Powiedziała, że ładunek został podłożony w samolocie, który miał lądować dziś na lotnisku Londyn Stansted. Nie podała, z jakiego lotniska w którym mieście miałby odlecieć samolot.
Portal Wirtualny Nowy Dwór podaje, że w całym kraju wstrzymano loty do Londynu, trwa sprawdzanie maszyn.
Czynności sprawdzające mają miejsce na lotniskach w Poznaniu, w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Rzeszowie, Gdańsku i w Olsztynie.
W Modlinie skontrolowano samolot, który miał odlecieć o godz. 15.45. Maszyna wyruszyła przed godz. 19.
Na lotnisku im. Chopina w Warszawie wciąż trwa kontrola samolotu, który miał lądować na lotnisku Heathrow. Może potrwać nawet kilkanaście godzin. Pasażerowie tego lotu odlecieli z niemal trzygodzinnym opóźnieniem innym samolotem.
Alarm najprawdopodobniej był fałszywy - godzina detonacji, o której mówił informator, już minęła.