Placówki te przestały przyjmować nowych pacjentów z wyjątkiem tych, których stan jest bardzo poważny.
Frank Schmälzle, dyrektor ds. kontaktów z mediami w Klinikum Bayreuth poinformował, że 3 300 pracowników z obu placówek może poruszać się wyłącznie pomiędzy miejscem pracy a swoim domem w okresie kwarantanny.
Schmälzle dodał, że w obu szpitalach leczonych jest 560 pacjentów.
Z kolei prof. Juergen Duner, główny lekarz w laboratorium Becker & Kollegen powiedział CNN, że zaobserwowany został wzrost liczby zakażeń mutacjami B 1.1.7 oraz B 1.351 (wariant z RPA) w Monachium.
- W ciągu mniej niż trzech tygodni proporcja tych wariantów wśród wszystkich wykrywanych zakażeń wzrosła gwałtownie z 0,2 proc. do 7 proc. - mówi.