Speranza zapowiedział, że szczepienia nie będą obowiązkowe, ale liczba szczepionek, która trafi do Włoch wystarczy, aby zaszczepić wszystkich mieszkańców kraju.

Minister podkreślił, że dystrybucja szczepionek będzie uzależniona od dopuszczenia szczepionek do użycia na terenie UE - decyzja w tej sprawie należy do Europejskiej Agencji Leków (EMA).

Pierwsze szczepionki mają trafić do Włoch w styczniu 2021 roku - oczekuje się, że szczepionka Pfizera i BioNTech zostanie dopuszczona do użycia na terenie UE do 29 grudnia, a szczepionka koncernu Moderna - do 12 stycznia.

W pierwszej kolejności we Włoszech szczepieni będą pracownicy ochrony zdrowia walczący z epidemią na pierwszej linii, pensjonariusze domów opieki i osoby w wieku powyżej 80 lat. W dalszej kolejności szczepione mają być osoby cierpiące na choroby współistniejące, policjanci, nauczyciele i pracownicy więzień.

Speranza podkreślił, że szczepionki niosą nadzieję w czasach pandemii, ale dodał, że "ostrożność wciąż jest konieczna".