Reklama

Sprzedawał „lek na koronawirusa”. Grozi mu osiem lat więzienia

Pomorscy śledczy zarzucają 49-letniemu mężczyźnie, że oszukał co najmniej sześć osób, oferując im preparat, który miał zwalczać koronawirusa - informuje Onet.

Aktualizacja: 28.04.2020 13:00 Publikacja: 28.04.2020 12:54

Sprzedawał „lek na koronawirusa”. Grozi mu osiem lat więzienia

Foto: AdobeStock

adm

Oskarżony Tomasz D. zasiadał wcześniej w pomorskim zarządzie PSL. Mężczyzna chwalił się, że opracował skuteczną w walce z koronawirusem terapię. Zachęcał polski rząd, aby zainteresował się sprawą. Ostatecznie decyzją Władysława Kosiniaka-Kamysza mężczyzna został zawieszony w partii - informuje Onet.

W sprawie Tomasza D. prowadzone jest obecnie postępowanie, które zainicjował Pomorski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny. Nad sprawą pracowali funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama