O tym, że to irańska rakieta doprowadziła do katastrofy boeinga Ukraińskich Linii Lotniczych mówili wczoraj przywódcy Kanady, USA i Wielkiej Brytanii.
Premier Kanady Justin Trudeau oznajmił, że wywiad dysponuje nagraniami, które dowodzą, że samolot został zestrzelony.
Wcześniej o możliwości zestrzelenia maszyny informował wywiad USA.
W reakcji na te doniesienia Iran zaprosił do udziału w dochodzeniach ekspertów wszystkich państw, których obywatele zginęli w katastrofie. Takie zaproszenie Teheran wystosował również dla przedstawicieli Boeinga i amerykańskiej Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu.
Dziś rzecznik irańskiego rządu Ali Rabiei oświadczył, że doniesienia o zestrzeleniu boeinga są "wielkim kłamstwem". Oskarżył też Stany Zjednoczone o rozpowszechnianie dezinformacji na temat katastrofy, nazywając je "psychologiczną operacją rządu USA".