Unia szykuje się do retorsji wobec Stanów

Unia Europejska wprowadzi zapewne w przyszłym tygodniu karne cła na sumę 4 mld dolarów na towary z USA w odwecie za subwencjonowanie Boeinga

Publikacja: 07.11.2020 16:39

Unia szykuje się do retorsji wobec Stanów

Foto: AdobeStock

Większość krajów Unii poparła nałożenie spodziewanych karnych stawek celnych przez radę ministrów handlu UE, którzy zbiorą się 9 listopada. Bruksela uważa retorsyjne cła zatwierdzone przez WTO za istotną dźwignię w negocjacjach z Waszyngtonem mających zakończyć spór o subwencje trwający od 2004 r. — Spodziewałbym się tych ceł od wtorku albo od środy — stwierdził unijny dyplomata.

Joe Biden jest bliski wygranej w wyborach prezydenckich, ale Donald Trump zostanie na swym urzędzie do 20 stycznia i ma pełną swobodę zwiększania stawek celnych Europie, nałożonych za subwencjonowanie Airbusa. Przedstawiciel ds. handlu, Robert Lighthizer uprzedził w październiku, że jakiekolwiek unijne cła „wymuszą amerykańską odpowiedź", a sam Trump zagroził „jeszcze mocniejszym uderzeniem" — pisze Reuter.

Waszyngton nałożył w październiku 2019 karne cło na samoloty Airbusa produkowane w Europie i wiele innych unijnych artykułów. Teraz twierdzi, że Unia nie ma podstaw prawnych do takich ceł, bo subwencje dla Boeinga cofnięto, Europejczycy twierdzą z kolei, że jedynie WTO może zadecydować, czy Stany dostosowały się do jej orzeczeń i zgoda tej organizacji na karne cła jest nadal ważna.

W razie wygranej Bidena, który jest zagorzałym zwolennikiem dobrych stosunków przez Atlantyk, jego administracja postara się szybko usunąć sporne punkty z Brukselą i wykorzystać rozmowy o subwencjach jako gest dobrej woli w stworzeniu bardziej jednolitego frontu przeciwko Chinom. Kraje Unii zatwierdziły oficjalnie retorsyjne cła w dniu wyborów w USA, ale wstrzymały się z datą ich wprowadzenia, aby nie stały się elementem kampanii wyborczej.

Europejskie stawki będą dotyczyć samolotów i części zamiennych, owoców, orzechów, soku pomarańczowego i wielu płodów rolnych, mocnych alkoholi i innych towarów, od sprzętu budowlanego po stoły dla kasyn. Komisja Europejska pracuje nad doprecyzowaniem swych praw do odwetu, gdyby nie doszła do porozumienia z Waszyngtonem, także na przypadek zawieszenia ceł przez Stany.

Urząd R. Lighthizera nie wypowiedział się, według wysokiego urzędnika, Trump nie poczuje się zmuszony do rozszerzenia amerykańskich stawek celnych nawet w razie przegranej w wyborach. Jego administracja zapowiedziała karne cło na towary z Unii za 7,5 mld dolarów, ale dotąd nie wykorzystała pełnej kwoty.

Chris Swonger, szef organizacji producentów mocnych alkoholi, Distilled Spirit Council stwierdził, że unijne cło jeszcze bardziej zaszkodzi tej branży, która już zmniejszyła eksport burbona do Europy o 41 proc. z powodu wcześniejszych wyższych stawek. Europejscy producenci zgłaszali podobne zastrzeżenia do ceł z USA. Nowe unijne cła postawią Londyn przed trudną decyzją, czy dołączać do dawnego bloku w czasie, gdy prowadzi negocjacje handlowe z Unią i ze Stanami. Na razie mówi, że „wszystkie opcje są otwarte".

Gospodarka
Raport PIE. Co nam dało członkostwo w UE? Gdzie mamy największe zaległości?
Gospodarka
Zagraniczne firmy zaczęły nieco lepiej oceniać Polskę. Stanęliśmy na podium
Materiał Płatny
LIST OTWARTY
Gospodarka
Polityka nadal rządzi w państwowych spółkach
Gospodarka
Kadrowa rewolucja wolniejsza niż za PiS, ale rekrutacja często pozorna