Nasz wielki grecki kac

Z kryzysu greckiego Europa wyszła sfrustrowana. Z poczuciem rychłej klęski zamiast sukcesu.

Aktualizacja: 14.07.2015 23:11 Publikacja: 14.07.2015 22:00

Nasz wielki grecki kac

Foto: Bloomberg

Grecja została uratowana przed bankructwem, a strefa euro przed rozpadem. Politykom europejskim daleko jednak do entuzjazmu.

Po szczycie UE, który zdecydował o programie pożyczkowym dla Grecji, chyba tylko jeden człowiek może się czuć usatysfakcjonowany. Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej, zręcznie zapobiegł katastrofie i dosłownie zmusił przywódców państw strefy euro do zawarcia porozumienia. On może mówić o osobistym sukcesie. Reszta rozjechała się do swoich stolic z potężnym kacem.

Pozostało 84% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Gospodarka
Hiszpania liderem wzrostu w eurolandzie
Gospodarka
Francję czeka duże zaciskanie budżetowego pasa
Gospodarka
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka
Balcerowicz do ministrów: Posłuszeństwo wobec premiera nie jest najważniejsze
Gospodarka
MFW ma trzy scenariusze dla Ukrainy. Jeden optymistyczny, dwa – dużo gorsze