Obowiązujących w Unii elastycznych przepisów fiskalnych nie należy zmieniać do 2022 r., bo mają pomóc krajom członkowskim przejść przez pandemię i odzyskać wzrost gospodarczy — uważa minister Joao Leao. Komisja Europejska zawiesiła w 2020 r. kryterium 3 proc. deficytu budżetowego i 60 proc. PKB zadłużenia finansów publicznych. — Nie powinniśmy zbyt wcześnie wycofywać tych nadzwyczajnych reguł — minister Leao. Jego zdaniem, Unia powinna zapewnić, „abyśmy w tym i w następnym roku mieli elastyczność we wspieraniu wzrostu gospodarczego. Musimy mieć silne środki tymczasowe do wspierania gospodarki".
- Głównym zadaniem Portugalii jako przewodniczącej gremiom Unii jest osiągnięcie szybko dużego ożywienia gospodarczego, to absolutnie kluczowa sprawa dla Europy. Zasadniczą rolę w tym odegra fundusz odbudowy 750 mld euro. — Procedura jego wykorzystywania powinna być możliwie gładka i szybka, ale wyzwaniem dla krajów będzie konkretne użycie tych środków, czasem to wymaga czasu. Ważne, by kraje Unii były świadome potrzeby zaczęcia planowania natychmiast — dodał Leao.
Drugim ważnym celem Lizbony jest szybkie dojście do unii bankowej i unii rynków kapitałowych. Minister liczy na pewien postęp w I półroczu w kwestii Europejskiego Systemu Gwarantowania Depozytów (EDIS) — jedynego brakującego elementu w unijnym planie unii bankowej. — To bardzo trudny i bardzo ważny projekt — uważa minister.
Co do gospodarki Portugalii, to — jego zdaniem — wypadła nieco lepiej od oczekiwań dzięki napływowi środków z podatku dochodowego i zatrudnieniu. Portugalia dotrzymała zakładanego deficytu budżetowego 7,3 proc., w 2021 r. zamierza obniżyć go do 4,3 proc., o ile podatki będą napływać w tym samym tempie. W 2020 r. gospodarka zanotowała spadek o 8,5 proc., rząd przewiduje dla bieżącego roku wzrost o 5,4 proc., więcej od 3,9 proc. banku centralnego.
Umowa z krajami Mercosur
Na płaszczyźnie międzynarodowej Portugalia będzie dążyć do podpisania umowy o wolnym handlu Unii z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem, Urugwajem i Wenezuelą) — stwierdził szef dyplomacji Augusto Santos Silva. Porozumienie uzgodniono w 2019 r. po 20 latach negocjacji, ale dotychczas nie sfinalizowano. — Chodzi tu o naszą wiarygodność. Odpowiedzialnością Portugalii jest podjęcie próby dokończenia tego procesu i podejmujemy ten obowiązek — powiedział minister