Indeks grupujący największe warszawskie spółki na otwarciu notowań zyskiwał 0,7 proc. Dobre nastroje panują w całej Europie. W pierwszych minutach handlu niemiecki DAX zyskiwał 2,3 proc. natomiast francuski CAC40 rósł o 2,1 proc. pozostałe europejskie giełdy również świecą na zielono.

W gronie blue chips jedynie trzy spółki na otwarciu znajdowały się pod kreską - Energa, Enea i Bogdanka, która traciła najmocniej (-2,55 proc.).

Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi wzrostami. Dow Jones Industrial zyskał 0,29 proc. zaś S&P500 0,12 proc. Nad kreską znalazł się jedynie Nasdaq, który stracił 0,59 proc.

Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny obfituje w wiele odczytów. Rano poznaliśmy już sierpniową deflacja PPI we Francji, która wyniosła 0,9 proc. w ujęciu miesięcznym natomiast PKB Czech rok do roku zwiększyło się w drugim kwartale o 4,6 proc. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 4,4 proc.

Przed południem poznamy bezrobocie za wrzesień w Niemczech. Ekonomiści spodziewają się, że wyniesie ono 6,4 proc. oraz szacunkową inflację HICP w Strefie Euro. O godz.10.30 zostanie podane również PKB Wielkiej Brytanii za II kwartał. Na godz. 21 zaplanowane jest wystąpienie prezes Fed Janet L. Yellen.