– Dziś polski rynek przechodzi kryzys zaufania. Po przygodach z zeszłego roku i tym, co działo się z FIZ-ami, klienci dość ostrożnie podchodzą do wszelkich bardziej ryzykownych inwestycji – przyznaje Janiuk. Zapowiada przebudowę dotychczasowej oferty funduszy inwestycyjnych oraz uruchomienie zupełnie nowych strategii. – Na pewno niektóre strategie ulegną modyfikacjom czy połączeniu – mówi nowy prezes Pekao TFI. Co zyskają klienci w efekcie zmian? – Nasza oferta będzie znacznie szersza z punktu widzenia dostępności do różnych klas aktywów. Klientom z segmentu private banking będziemy w stanie zbudować mocno zdywersyfikowany portfel na podstawie wielu różnych klas aktywów i segmentów geograficznych, z kolei klient mass market otrzyma produkty, które odpowiadają bardziej jego potrzebom z punktu widzenia ryzyka i które będą miały dość elastyczną strategię inwestycyjną – zapowiada Janiuk. Kiedy nowa oferta będzie gotowa? – W tej chwili jesteśmy w trakcie weryfikacji bieżącej oferty i ustalania tego, jaką chcemy mieć ofertę za rok czy za trzy lata. Zmiana oferty to dłuższy proces, m.in. z uwagi na wymagania formalne i prawne. Każdą zmianę musimy też jasno komunikować klientom, a ci z kolei muszą mieć czas na reakcję. To wszystko musi być dobrze zaplanowane, bo najgorsze jest zaskoczenie klientów – przyznaje Janiuk.