Indeks krajowych dużych spółek rozpoczyna sesję od zniżki o 0,86 proc. Tym samym WIG20 oddala się od górnego ograniczenia kanału bocznego, w którym porusza się od początku kwietnia. Niewiele się zatem zmienia w sytuacji WIG20. Wśród dużych polskich spółek najsłabsze z rana są walory JSW, gdzie zniżka przekracza 4 proc. Tanieją też akcje banków. Na zielono świecą walory PGNiG, Play i CD Projekt.

W porównaniu do innych indeksów akcji, WIG20 plasuje się w połowie stawki. Słabiej prezentuje się niemiecki DAX. W ostatnich dniach dotarł on, podobnie jak WIG20, w okolice szczytów z kwietnia. Ale i tu jak na razie obserwujemy cofnięcie popytu. Na czerwono finiszowały giełdy w Stanach Zjednoczonych oraz Azji. Hang Seng tracił blisko 5 proc.

Czytaj także: Hongkong: Chińska ustawa wywołała krach

Takie wyniki to skutek zapowiedzi Chin o ograniczeniu autonomii Hongkongu i reakcji USA na te zapowiedzi. Dodatkowo chiński rząd zrezygnował z publikacji celu dla wzrostu PKB w tym roku. To odbija się na notowaniach ropy - w nocy przecena sięgała 7 proc., a z rana zmniejszyła się do około 5 proc. Cena baryłki typu WTI waha się w ostatnich godzinach wokół 32 dolarów.

Nie ma już śladów po wczorajszym umocnieniu złotego. Dolar wraca z rana do poziomów 4,14 zł, a euro do 4,52 zł.