W czwartek inwestorzy byli dość niezdecydowani. WIG20 zakończył sesję niemal w tym samym miejscu, w którym ją rozpoczął. Nie pomagało też otoczenie - większość europejskich indeksów zniżkowała. Nastroje popsuło też czerwone otwarcie w USA. Ostatecznie jednak S&P500 zdołał odrobić straty, a nawet zakończyć sesję nad kreską. Stąd i poranny optymizm na europejskich giełdach. DAX, któremu wczoraj ciążył m.in. Daimler, dziś z rana zwyżkuje o 1,22 proc. Na zielono świecą niemal wszystkie główne indeksy na Starym Kontynencie.

W gronie dużych spółki wczorajsze straty odrabiają firmy energetyczne. PGNiG jest na czele zestawienia ze zwyżką 1,6 proc., ale niewiele słabszy jest Tauron. Mocno zyskują też banki. Na dole z kolei mamy z rana Orange. Spokojniej jest za to na CCC, które w czwartek sięgnęło poziomów z 2013 r.

Z rana nieco umacnia się złoty. Dolar kosztuje 3,83 zł, a euro 4,23 zł.