Reklama
Rozwiń
Reklama

Fiskus wbrew logice sztucznie dzieli kompleksową usługę

To, że spółka nabywa od wykonawców prace związane z adaptacją lokalu, a następnie ich koszt wlicza w czynsz najmu, nie oznacza, że świadczy na rzecz najemcy dwie odrębne usługi.

Publikacja: 28.11.2019 19:00

Rozliczanie VAT w budownictwie jest dla firm prawdziwym wyzwaniem

Rozliczanie VAT w budownictwie jest dla firm prawdziwym wyzwaniem

Foto: shutterstock

Rozliczanie VAT w branży budowlanej to nie bułka z masłem. Specyfika działalności, skomplikowane, niestandardowe kontrakty i niejasne przepisy powodują, że na wokandy sądów administracyjnych niezmiennie trafia dużo sporów podatników z fiskusem. Wiele rozstrzyganych jest na korzyść podatników.

Kolejny, dotyczący podatkowej kwalifikacji prac adaptacyjnych przy najmie, 14 listopada przesądził na korzyść spółki Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach (sygn. akt I SA/Ke 358/19, nieprawomocny).

W maju spółka wystąpiła o interpretację. Wyjaśniła, że jest właścicielem budynku biurowego we Wrocławiu, w którym wynajmuje lokale. Umowy najmu zawierane są w dwóch wariantach: w standardzie podstawowym i ponadpodstawowym, tj. obejmującym dodatkowe ulepszenia.

W tym drugim przypadku spółka w celu zaadaptowania lokalu dla potrzeb danego najemcy nabywa od innych firm różnego rodzaju towary i usługi, w tym m.in. prace budowlane. Ich kosztem pośrednio lub bezpośrednio obciążani są najemcy. W momencie składania wniosku część prac budowlanych znajdowała się na liście czynności objętych tzw. odwrotnym obciążeniem VAT (od 1 listopada br. został on zastąpiony obowiązkowym mechanizmem podzielonej płatności). Dlatego spółka postanowiła się upewnić, czy będzie musiała rozliczyć VAT w ramach mechanizmu odwrotnego obciążenia. Sama uważała, że nie, bo będzie inwestorem.

Inaczej sprawę widział fiskus. Przypomniał, że mechanizm odwrotnego obciążenia miał zastosowanie, jeżeli usługodawca świadczył usługi jako podwykonawca. I w opisanym przypadku wykonawcy działają względem spółki jako podwykonawcy, a ona względem najemców jako generalny wykonawca.

Reklama
Reklama

Spółka zaskarżyła interpretację i w pierwszej instancji wygrała. Kielecki WSA zgodził się, że w spornej sprawie spółka działała w charakterze inwestora, więc VAT powinna rozliczyć na zasadach ogólnych, tj. będzie jej przysługiwało m.in. prawo do odliczenia. W ocenie sądu z faktu, że koszt prac adaptacyjnych poniesie finalnie najemca, nie wynika, że ich wykonawca działał względem spółki jako podwykonawca. To spółka jest właścicielem budynku.

WSA nie przekonało to, że skoro spółka nabywa od wykonawców prace związane z adaptacją lokalu, a następnie ich koszt wlicza w czynsz najmu, to świadczy dwie odrębne usługi. W ocenie sądu to usługa kompleksowa, bo ekonomicznym powodem zawarcia umowy było nie tylko prawo do zajmowania lokalu, lecz także uzyskanie go w podwyższonym standardzie. Wbrew logice byłoby wyciągnięcie wniosku, że celem spółki było odpłatne ulepszenie lokalu niestanowiącego jej własności bez zawarcia umowy najmu. Tym samym, w zgodzie z zawartą umową najmu, usługi budowlane były nierozerwalnie związane z najmem, tworząc jedno świadczenie.

Nieruchomości
Nowoczesne biura dla państwowych instytucji. Są konsolidacje
Nieruchomości
Spółdzielnie zbudują zasób dostępnych mieszkań?
Nieruchomości
Elewator we Wrocławiu wraca do gry. Powstaną mieszkania i lofty
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje centrum logistyczne na Śląsku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Nieruchomości
Grupa Dom Development pewna rekordu sprzedaży mieszkań. Ale na rynku ciągle niespokojnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama