Reklama

Cieślik: Masłowska w smudze cienia

Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że się starzeją, kiedy dorastają ich dzieci albo kiedy spotykają na ulicy starszego pana, który okazuje się być kolegą ze szkoły.

Aktualizacja: 10.05.2018 20:36 Publikacja: 10.05.2018 19:47

Cieślik: Masłowska w smudze cienia

Foto: Wydawnictwo literackie

Mnie ta myśl dopadła podczas lektury nowej książki Doroty Masłowskiej. Dobrze pamiętam rozmowę z jej wydawcą Pawłem Dunin-Wąsowiczem, który w roku bodaj 2002 opowiadał o maturzystce przysyłającej do redakcji „Lampy" kolejne odcinki powieści dresiarskiej. Kilka miesięcy później nazwisko 19-latki z Wejherowa znała cała czytająca Polska, a pół zachwyciło się „Wojną polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną".

Przyznaję, że byłem w tej drugiej połowie. Owszem, doceniałem językowy słuch i dowcip młodej pisarki, ale przez książkę nie byłem w stanie przebrnąć. „Paw królowej" wyróżniony wszystkimi nagrodami podobał mi się jeszcze mniej. I pewnie nigdy bym już po książki Masłowskiej nie sięgnął, gdyby nie inscenizacje jej dramatów, a zwłaszcza „Między nami dobrze jest" w reżyserii Grzegorza Jarzyny. To jedno z najważniejszych przedstawień ostatnich dziesięcioleci, w którym padają słowa opisujące bodaj najtrafniej wyższościowe urojenia części polskich elit. „Każdy wie, że Polska głupi kraj, biedny i brzydki. Architektura brzydka, pogoda ciemna, temperatura zimna, nawet zwierzęta uciekły i schowały się w lasach. W telewizji złe programy, dowcipy niedowcipne, prezydent wygląda jak kartofel, a premier jak kabaczek". A poza tym – nie wiem, czy Dorota Masłowska chce o tym pamiętać – to mnie w „Rzeczpospolitej" udzieliła wywiadu, który nosił znaczący tytuł „Dlaczego nie mam mówić Rymkiewiczem", gdzie potępiła zachowanie tłuszczy obrażającej obrońców krzyża i kpiła z „Krytyki Politycznej".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Niezauważalne sukcesy rządu. Dlaczego ekipa Donalda Tuska sprzedaje tylko złe wiadomości?
Opinie polityczno - społeczne
Na decyzji Andrzeja Dudy w sprawie Roberta Bąkiewicza zyska Konfederacja
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: „Nasi chłopcy”, nasza prowokacja, nasza histeria
Opinie polityczno - społeczne
Nadciąga polityczny armagedon: Konfederacja i Razem zastąpią PiS i PO
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Pożytki z Karola Nawrockiego
Reklama
Reklama