Reklama

Armia Indii pyta Chiny: Są u was nasi obywatele?

Indyjska armia poinformowała, że zwróciła się do chińskiej armii z pytaniem, czy pięciu zaginionych obywateli Indii z granicznego stanu Arunachal Pradesh (Chińczycy określają go mianem Tybetu Południowego, stan ten jest przedmiotem sporu terytorialnego między Indiami a Chinami) zostało zatrzymanych przez chińskich żołnierzy.

Aktualizacja: 07.09.2020 09:22 Publikacja: 07.09.2020 09:11

Armia Indii pyta Chiny: Są u was nasi obywatele?

Foto: AFP

arb

W ostatnich miesiącach relacje między Indiami a Chinami są bardzo napięte. W czerwcu na spornym odcinku granicy między Indiami a Chinami w Himalajach doszło do starcia wręcz żołnierzy z Chin i Indii w wyniku którego zginęło 20 indyjskich żołnierzy. Chińczycy nie poinformowali o stratach po swojej stronie.

Po tym incydencie obie strony zaczęły umacniać swoje siły na długiej, liczącej 3488 km granicy, na której znajduje się wiele punktów spornych w związku z roszczeniami terytorialnymi obu stron.

O zaginionych pięciu obywateli Indii armia Indii miała zapytać chińską armię w sobotę.

Jak poinformował ppłk Harsh Wardhan Pande z indyjskiego resortu obrony indyjska armia przekazała Chińczykom, że pięciu zaginionych obywateli mogło przekroczyć granicę między Indiami a Chinami, a Indie "byłyby wdzięczne, gdyby (Chińczycy) przekazali ich" stronie indyjskiej.

Ppłk Pande zauważył, że granica w rejonach leśnych i górskich nie jest w żaden sposób oznaczona, więc mieszkańcy pogranicza często ją przekraczają.

Reklama
Reklama

Chińska armia jak dotąd nie odpowiedziała na pytanie strony indyjskiej.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Podcast „Rzecz w tym”: PiS w ogniu wewnętrznych wojen
Kraj
Do kiedy wysłać prezenty, żeby dotarły przed świętami? Poczta Polska podała daty
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama