Wyraźne i komfortowe widzenie w okularach jest uzależnione od wielu czynników – począwszy od prawidłowej diagnozy wady wzroku, poprzez dobór odpowiednich soczewek okularowych, aż po wybór materiałów, wpływających na komfort ich użytkowania. Przemysł optyczny proponuje wiele rozwiązań. – W okularach sportowych soczewki odpowiadają nie tylko za ostrość widzenia, ale także ochronę oczu. Chronią przed wiatrem, kurzem, uszkodzeniami mechanicznymi, takimi jak uderzenie piłką czy łokciem, refleksami świetlnymi i promieniowaniem UV. Ważne jest zatem, z jakiego materiału zostały wykonane. Okulary dobrej jakości, właściwie dopasowane kupimy tylko u optyka – mówi Agnieszka Szopa, ekspert marki Hoya.

Zakrzywione, lekkie i wytrzymałe

Okulary sportowe, aby zapewnić szerokie pole widzenia i doskonałą jakość odwzorowania obrazu, powinny mieć ergonomiczny, zakrzywiony kształt i właściwie skonstruowane soczewki. Muszą być też lekkie i wytrzymałe. Na rynku są dostępne soczewki, które wytrzymują uderzenie stalowej kuli o wadze 1 kg, upuszczonej z wysokości 1,2 m, nie pękają też pod naciskiem 60–80 kilogramów. Ważne, by chroniły przed czynnikami, które obniżają komfort widzenia w czasie aktywności, czyli wiatrem, pyłem, owadami czy gałęziami.

Należy także pamiętać o ochronie przed słońcem. – Im większe soczewki i większa krzywizna oprawy, tym mniej promieni UV dostanie się do oczu z góry i z boku okularów – dodaje ekspertka. Warto wiedzieć, że zabarwione soczewki niekoniecznie chronią przed promieniowaniem UV. – Stopień ochrony zależy od materiału, z jakiego są wykonane soczewki, oraz rodzaju zastosowanych uszlachetnień. Soczewki okularowe w indeksie wyższym bądź równym 1.53 gwarantują pełną ochronę przed promieniowaniem UV. Natomiast jeżeli wybieramy indeks 1.50, warto upewnić się, czy szkła mają dodatkowy filtr UV, który zapewnia 100 proc. ochrony przed promieniowaniem – wyjaśnia Agnieszka Szopa.

Brązowe do gry w tenisa, pomarańczowe do jazdy na rowerze

Przy słonecznej pogodzie powinno się używać soczewek o zabarwieniu ciemnym, a gdy zachmurzenie jest duże – o jasnym. Uniwersalnym rozwiązaniem będą okulary z soczewkami fotochromowymi, które reagują na zmianę natężenia światła, automatycznie przyciemniając się lub rozjaśniając, a przy tym bez względu na stopień zabarwienia chronią oczy przed promieniowaniem. – Barwa soczewek okularowych to bardzo istotny parametr. Soczewki barwione na brązowo najlepiej filtrują światło niebieskie, które wywołuje najintensywniejsze odczucie oślepienia, podnoszą kontrast widzenia, co sprawia, że są odpowiednie do biegania, gry w piłkę czy w tenisa. Szare i szarozielone soczewki nie zmieniają kolorów otaczających przedmiotów, co ułatwia ocenę odległości i tym samym rekomendowane są do dyscyplin sportowych, gdzie znaczenie ma precyzja. Żółte i pomarańczowe soczewki są wykorzystywane zazwyczaj podczas jazdy na rowerze lub na nartach przy pochmurnej pogodzie, bo zdecydowanie poprawiają kontrast widzenia w warunkach słabego oświetlenia – dodaje Agnieszka Szopa. Ponadto okulary dla sportowca powinny być wyposażone w filtr polaryzacyjny, który chroni oczy przed światłem odbijającym się od śniegu lub powierzchni wody oraz szkodliwym promieniowaniem UV.

Lepiej nie mieć wcale, niż kupować na bazarze

Długoletnia ekspozycja na promienie UV może prowadzić do wielu problemów ze wzrokiem i wywoływać zmiany chorobowe, takie jak: słoneczne zapalenia spojówki i rogówki, skrzydlik, tłuszczyk, zaćma, zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) oraz nowotwory skóry i powiek. Lekarze radzą, aby zaopatrzyć się w dobrej jakości okulary przeciwsłoneczne. Według specjalistów lepiej nie nosić żadnych okularów, niż nosić niewłaściwe. – To, co dzieje z oczami po ekspozycji na słońce, nie musi dawać objawów przez lata, natomiast uszkodzenia wzroku w wyniku działania promieniowania UV są nieodwracalne – dodaje ekspertka. Okulary przeciwsłoneczne mogą być delikatnie zabarwione, ale mogą też być bardzo ciemne. – I chociaż do chodzenia na co dzień możemy dowolnie, w zależności od naszych preferencji i potrzeb, wybrać stopień ich zabarwienia oraz odcień, to już w trakcie jazdy samochodem soczewki z zabarwieniem kategorii 4 (czyli bardzo mocno zaciemnione) są zabronione – podpowiada Agnieszka Szopa. Dla osób dynamicznych, żyjących w ciągłym ruchu, rozwiązaniem są okulary z soczewkami fotochromowymi, które błyskawicznie przyciemniają się na zewnątrz i równie szybko rozjaśniają, powracając do pełnej przejrzystości wewnątrz pomieszczeń. Szkła powinny mieć znak CE (Conformité Européenne), co oznacza, że spełniają normy Unii Europejskiej. – Taki znak możemy znaleźć też na okularach z bazarów czy aptek, ale w tym przypadku symbol „CE" może oznaczać China Export. Takie okulary nie zawierają żadnych filtrów przeciwsłonecznych, a ciemne zabarwienie soczewek okularowych powoduje, że do oka przez rozszerzoną źrenicę dostaje się więcej szkodliwego promieniowania – wyjaśnia specjalistka. W salonach optycznych okulary przeciwsłoneczne znajdą dla siebie także osoby z wadami wzroku. Okulary korekcyjne są dostępne w wielu kolorach, również w wersji z polaryzacją i np. z modną powłoką lustrzaną.