Niemiecka gospodarka skurczyła się o 5 proc. w 2020 r., co sugeruje, że pomimo drugiego lockdownu aktywność gospodarcza w ostatnim kwartale utrzymała się na stosunkowo dobrym poziomie. Eksperci Allianz Research i Euler Hermes przewidują, że w I kwartale twardy lockdown, obejmujący zamknięcie mniej kluczowych gałęzi handlu detalicznego, będzie trwać sądząc po rozwoju sytuacji, tj. utrzymującym się wysokim poziomie nowych przypadków Covid-19, znacznym obłożeniu oddziałów intensywnej terapii oraz rosnącymi obawami o rozprzestrzenianie się nowego, zakaźnego szczepu Covid-19. Stąd spodziewać się można, iż złagodzenie restrykcji przyniesie efekty najwcześniej w marcu. W sytuacji, gdy każdy tydzień blokady kosztuje niemiecką gospodarkę około 4 mld EUR, co oznacza utratę do -0,5 proc. kwartalnego wzrostu, znaczący spadek PKB jest niemal pewny, nawet jeśli perspektywy sektora produkcyjnego powinny pozostać korzystne.

Po Wielkanocy gospodarka zacznie nabierać rozpędu, głównie dzięki postępującej liczbie szczepień i w konsekwencji poluźniania obostrzeń. Efekty bazowe powinny dodatkowo pomóc w osiągnięciu kwartalnego tempa wzrostu w kierunku +3 proc. kw/kw - najsilniejszego kwartalnego wzrostu PKB w historii, z wyjątkiem tego, który obserwowano w III kw. 2020 r. Prognoza wzrostu PKB Niemiec w 2021 r. oscyluje na poziomie +3,5 proc., a w 2022 r. +3,8 proc. W efekcie gospodarka powinna osiągnąć poziom PKB sprzed kryzysu w I połowie 2022 r.

Główne zagrożenia dla perspektyw gospodarczych Niemiec dotyczą z jednej strony rozwoju sytuacji sanitarnej, a z drugiej strony reakcji decydentów politycznych w całym spektrum (zdrowotnym, fiskalnym, monetarnym itd.). W tej ostatniej kwestii ekonomiści Allianz Research i Euler Hermes dostrzegają ryzyko zaniechania działań w kwestiach fiskalnych i europejskich w kluczowej fazie ożywienia gospodarczego w okresie Covid-19.