- Ja uważam, że ona (rodzina) w ogóle stanowi fundament absolutny ustroju społecznego państwa i moje osobiste przekonanie jest takie, że jako taka powinna być zapisana (w konstytucji) - ocenił prezydent.
Wskazał, że w niektórych konstytucjach rodzina wskazywana jest jako "fundament ustroju społecznego, podstawa jednostka, jaka występuje w społeczeństwie". - Choćby w greckiej konstytucji rodzina jest tak ujęta - mówił Andrzej Duda.
- Rodzina to nie tylko związek dwojga ludzi ze sobą, w sensie tym pozaprawnym, który powinien być oparty na miłości i wzajemnym oddaniu, ale przede wszystkim ona – z punktu widzenia państwowego – służy rozwojowi społeczeństwa, żeby społeczeństwo trwało, żeby w związku z tym poprzez to, że w rodzinie rodzą się dzieci, żeby umacniał się byt państwowy. Żeby – krótko mówiąc – rozwijało się społeczeństwo i żeby tworzyły się przyszłe pokolenia – mówił prezydent.
Konferencja "Wspólnie o Konstytucji, wspólnie o rodzinie" jest kolejnym spotkaniem w ramach kampanii informacyjnej, poprzedzającej planowane przez prezydenta referendum konsultacyjne ws. ewentualnych zmian w ustawie zasadniczej. W ramach konsultacji ma odbyć się przynajmniej 16 otwartych spotkań. Do pierwszego doszło w Rzeszowie, kolejne zaplanowane są m.in. w Kielcach, Toruniu, Gdańsku, Krakowie i Zielonej Górze.
Prezydent chce, by referendum odbyło się 11 listopada 2018 roku, w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
