Gazprom sięgnął chmur z najwyższym budynkiem w Europie

Liczący 462 metry drapacz chmur zbudowany dla Gazpromu w St. Petersburgu jest najwyższym budynkiem Europy i najdroższym na świecie. Otacza go luksus i blichtr za blisko 2 miliardy dolarów.

Aktualizacja: 14.01.2019 21:17 Publikacja: 14.01.2019 17:53

Gazprom sięgnął chmur z najwyższym budynkiem w Europie

Foto: materiały prasowe

- Na dziś 95 proc. administracji Gazpromu już pracuje w St. Petersburgu. A w najbliższym czasie uroczyście otworzymy wielofunkcyjny kompleks „Łachta centr" - zapowiedział w poniedziałek Aleksiej Miller prezes Gazpromu.

Czytaj także: W Petersburgu powstał gigantyczny biurowiec. Nowa siedziba Gazpromu

Budowany od 2012 r nad Bałtykiem „Łachta-Centr" to pokaz mocy, bogactwa i megalomanii Gazpromu. Centrum biznesowo-rekreacyjne nad Zatoką Fińską zajmuje 30 ha. Znajdą się na nim 400 tys. m kw powierzchni biurowych, rekreacyjnych i mieszkalnych.

Są to obiekty sportowe (m.in. klub jachtowy i hale sportowe o powierzchni 4600 m kw), handlowe, rozrywkowe (m.in.  amfiteatr w wodnym show na powietrzu dla 2000 widzów), luksusowy hotel, kompleks naukowo-edukacyjny z planetarium w formie kuli; restauracje (w tym dwie obrotowe na 74-76-piętrach), platforma widokowa na wysokości 357 metrów z teleskopami, parkingi i własny szpital (2500 mkw).

Fot. wikipedia.ru

Gwiazdą centrum jest oddany jesienią 2018 r biurowiec Gazpromu -  licząca 463 m wysokości i 85 pięter siedziba koncernu. To jego budowa w środku zabytkowego St. Petersburga wywołała falę społecznych protestów. Zmusiło to ostatecznie Gazprom do rezygnacji z inwestycji w środku miasta, na rzecz wyprowadzki nad zatokę.

Drapacz chmur Gazpromu zbudowały firmy z Dubaju, wyspecjalizowane w budowie wysokościowców. Rosjanie ujawnili koszty inwestycji dopiero w minionym tygodniu.Siedziba w wieży ze szkła i metalu kosztuje 120,7 mld rubli (dziś to 1,8 mld dol.). To więcej aniżeli wydano na najwyższy budynek na Ziemi - Burdż Chalifa w Dubaju (1,5 mld dol.) czy słynne bliźniacze wieżę w stolicy Malezji Kuala Lumpur - Petronas Twin (1 mld dol.). Eksperci od dawna ostrzegali, że wobec rozbudowanych i bardzo drogich projektów inwestycyjnych, takich jak gazociąg Nord Steram-2 (ok. 10 mld euro) czy Turecki Potok, petersburskie centrum to niepotrzebne wydatki, na które teraz Gazpromu nie stać.

I tak się stało, bowiem jak podaje gazeta RBK (za Interfaks-Nieruchomości), na początek 2018 r dług „Łachta Centr", którego inwestorem miało być miasto i Gazprom, a ostatecznie został sam Gazpromu, wynosił 99,5 mld rubli, a po I kw 2018 r już 107,8 mld rubli.

- Na dziś 95 proc. administracji Gazpromu już pracuje w St. Petersburgu. A w najbliższym czasie uroczyście otworzymy wielofunkcyjny kompleks „Łachta centr" - zapowiedział w poniedziałek Aleksiej Miller prezes Gazpromu.

Czytaj także: W Petersburgu powstał gigantyczny biurowiec. Nowa siedziba Gazpromu

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budownictwo
Silna grupa z dużymi możliwościami
Budownictwo
Gwałtowny skok rezerwacji nowych mieszkań. Polacy ruszyli do biur nieruchomości
Budownictwo
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają
Budownictwo
Ceny mieszkań doszły do sufitu? Sprzedający liczą na kolejne zwyżki
Budownictwo
Spadają ceny materiałów budowlanych. Co potaniało najbardziej?