Potencjał dalszego rozwoju sieci stacji paliw widzi m.in. Orlen. – Trendy rynkowe nieustannie ewoluują, rolą PKN Orlen jest ich wczesna diagnoza i dostosowanie się, tak aby odpowiadać na oczekiwania klientów. Tym bardziej że mamy do czynienia z coraz bardziej świadomym konsumentem, dla którego stacja paliw to coś więcej niż miejsce, na którym zatankuje swój samochód – mówi Joanna Zakrzewska, rzecznik spółki. Z tego powodu Orlen mocno rozwija ofertę gastronomiczną i sklepową.

W sieć detaliczną inwestuje też Lotos. – Widzimy duży potencjał rozwoju i zwiększenia wyników segmentu detalicznego. W sprzedaży paliw głównymi dźwigniami wzrostu są planowane przyspieszenie rozwoju liczby stacji, głównie autostradowych, i rozwój oferty flotowej – uważa Adam Kasprzyk, rzecznik Lotosu.

Ostatnie miesiące przyniosły wzrost liczby stacji pod logo Avia, do którego prawa na terenie Polski i Ukrainy ma Unimot. – O sile marki Avia stanowi jej obecność w 15 krajach Europy i ponad 3150 działających stacji paliw pod tą marką – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu. Zapewnia, że spółka jako wieloletni niezależny importer paliw posiada dobrą ofertę tych produktów. Obecnie koncentruje się na rozwoju oferty pozapaliwowej.