Wielkie transakcje nabrały tempa

Wartość wielkich fuzji i przejęć (opiewających na co najmniej 5 mld dol.) sięgnęła w trzecim kwartale łącznie 456 mld dol. – wynika z danych firmy Refinitiv. To był najlepszy pod tym względem trzeci kwartał w historii.

Publikacja: 30.09.2020 21:00

Nvidia ogłosiła niedawno przejęcie Arm za 40 mld dol.

Nvidia ogłosiła niedawno przejęcie Arm za 40 mld dol.

Foto: shutterstock

Szczególnie dużo wielkich fuzji i przejęć przeprowadzono we wrześniu. Ich wartość sięgnęła wówczas aż 391 mld dol. i była o 73 proc. większa niż w takim samym miesiącu rok wcześniej.

– Tempo odbicia w sierpniu i we wrześniu do pewnego stopnia nas zaskoczyło. To był niesamowity trzeci kwartał pod względem odbicia – twiedzi Dirk Albersmeier, jeden z globalnych szefów ds. fuzji i przejęć w banku JPMorgan Chase.

To ożywienie było jednak w bardzo dużym stopniu odreagowaniem po pandemii. Realizowano wiele transakcji, które wstrzymano w drugim kwartale. – Rynek fuzji i przejęć był niemal przez cały drugi kwartał uśpiony, więc była już kolejka transakcji do przeprowadzenia, gdy gospodarka była odmrażana. Nie sądzę, by był nowy silnik wzrostu dla rynku fuzji i przejęć, poza tym, że miał on wcześniej kwartał „wolnego" – wskazuje Eric Schiele, partner w kancelarii prawnej Kirkland & Ellis.

Największym przejęciem na świecie był w trzecim kwartale zakupu aktywów rurociągowych PetroChina przez spółkę China Oil & Gas Pipeline za 49 mld dol. Na drugim miejscu znalazło się przejęcie francuskiej firmy telekomunikacyjnej Altice Europe przez Next Private za 43 mld dol. Trzecią pozycję zajął zakup brytyjskiej spółki Arm (projektującej mikroprocesory) przez amerykański koncern Nvidia za 40 mld dol. Na czwartej pozycji znalazło się przejęcie spółki Speedway przez sieć sklepów 7-Eleven.

Transakcje z trzeciego kwartału wyraźnie kontrastują z dosyć słabym pierwszym półroczem. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2020 r. łączna wartość wielkich fuzji i przejęć sięgnęła 2,2 bln dol. To najgorsze pierwsze trzy kwartały od 2013 r. Mimo to wielu bankierów inwestycyjnych nie ma powodów do narzekania. Banki z Wall Street zarobiły na fuzjach i przejęciach od początku roku 89 mld dol. Ich prowizje za umowy ogłoszone w trzecim kwartale sięgnęły rekordowych 28 mld dol.

– Gdyby ktoś w połowie marca powiedział mi, że biznes będzie szedł tak dobrze w trakcie pandemii, nie spodziewałbym się spełnienia takiej prognozy – przyznaje Gregg Lemkau, jeden z szefów działu bankowości inwestycyjnej Goldman Sachs.

Wyraźnie widać jednak spadek transgranicznych fuzji i przejęć. W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2020 r. przeprowadzono ich mniej niż za 800 mld dol. Ich łączna wartość była więc najniższa od siedmiu lat. Wpływ na jej spadek miała amerykańsko-chińska wojna technologiczna (zwiększająca ryzyko, że transakcje mogą być zablokowane) oraz choćby to, że transgraniczne podróże biznesowe zostały mocno ograniczone w trakcie pandemii. – Nie możesz wsiąść do samolotu i polecieć gdziekolwiek chcesz. Nie możesz udać się do Europy, by porozmawiać z zespołem kierującym spółką – przypomina Eric Schiele.

Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny
Biznes
Zwrot akcji w sprawie ratowania Poczty Polskiej. Andrzej Duda zablokuje wypłatę?
Materiał partnera
Promocja działań dla wspólnej przyszłości
Biznes
Anna Pruska, prezeska Comarchu: Ekspansja zagraniczna jest dla nas w tym roku kluczowa