Wydatki na szkolne wyprawki będą rekordowe

W najbliższych dniach spodziewany jest szczyt zakupów produktów szkolnych. Sprzedawcy nieoficjalnie mówią, że już jest ogromne zainteresowanie kupujących, i idą na rekord.

Aktualizacja: 30.08.2019 06:00 Publikacja: 29.08.2019 21:00

Wydatki na szkolne wyprawki będą rekordowe

Foto: shutterstock

Sezon zakupów szkolnych to jeden z pewniaków, jeśli chodzi o tłumy w sklepach. W badaniu firmy Deloitte większość badanych deklarowała, że zacznie robić je w lipcu lub w pierwszej połowie sierpnia, a tylko co czwarty zostawiał je na drugą połowę tego miesiąca. Zakończenie zakupów dla 73 proc. przypada jednak właśnie na obecny okres oraz wrzesień, co potwierdza, że gorący okres w handlu będzie trwał jeszcze kilka tygodni.

– Są pewniaki, jak zeszyty czy plecaki, które można kupić wcześniej. Jednak z wieloma zakupami rodzice czekają do spotkań z nauczycielami, kiedy znana jest lista podręczników i inne typowe dla każdej klasy wymogi – mówi kupiec zajmujący się kategorią szkolną w jednej z sieci. – Teraz z półek znikają wszelkie dodatki, jak plecaki, piórniki oraz sezonowe gadżety. Często dostawa wyprzedaje się w kilka godzin – dodaje.

Bestsellery to motywy z najmodniejszych kreskówek, ale na topie są też motywy jednorożca, leniwca czy lamy, popularne już od kilku sezonów.

Zgodnie z badaniem Deloitte statystyczna rodzina z dzieckiem w wieku szkolnym na ubrania, buty oraz przybory szkolne wyda 1,7 tys. zł. Wydatki nakręca choćby rozszerzony program 500+. Właśnie wypłacane są środki także na pierwsze dziecko, co jeszcze nakręci konsumpcyjny szał. Do tego dochodzi program „Dobry start", czyli dodatkowe 300 zł na dziecko w wieku szkolnym, wypłacane do końca września. Biorąc pod uwagę, że dzieci w szkołach podstawowych większość podręczników dostają za darmo w szkole, budżet na pozostałe kategorie jest coraz większy. Dlatego detaliści zgodnie podkreślają, że tegoroczny sezon zapowiada się wyjątkowo intensywnie. – Oczywiście nie będzie problemu ze sprzedażą produktów tanich, w promocji. Jednak półka premium, co roku rozszerzana, budzi znacznie większe zainteresowanie niż kilka lat temu – przyznaje przedstawiciel kolejnej sieci.

Ogromny ruch dotyczy nie tylko sklepów papierniczych czy księgarń, ale także spożywczych, które w tym okresie wprowadzają dedykowaną ofertę. Także dla sprzedawców elektroniki sezon powrotu do szkoły to jeden z kluczowych okresów w roku, ponieważ w wielu rodzinach jest to moment na kupienie dziecku telefonu czy komputera.

– Czerwcowe rekordy projektu „Płacimy za oceny!" bardzo pozytywnie nas zaskoczyły. Zrealizowaliśmy ponad 50 proc. więcej transakcji z okazaniem świadectwa szkolnego niż w roku 2018. Chcieliśmy pójść tym tropem i zaproponowaliśmy uczniom i studentom promocje cenowe i atrakcyjne formuły łączenia produktów z wysokimi rabatami – mówi Michał Mystkowski, rzecznik prasowy Media Expert. Firma oferuje rabaty czy pakiet Office za 1 zł przy zakupie wybranego laptopa. Akcja trwa aż do 11 października co pokazuje, jak długi jest ten sezon.

– Największego piku sprzedażowego spodziewamy się na przełomie sierpnia/września. W salonach i na empik.com od początku sierpnia dostępna jest pełna oferta na powrót do szkoły i część rodziców już wtedy zaczęła kompletować wyprawkę – mówi Monika Marianowicz, rzecznik Empiku. Ogromny ruch to nie tylko domena stacjonarnych sklepów, z roku na rok coraz więcej konsumentów wybiera kupowanie online w poszukiwaniu atrakcyjniejszej i szerszej oferty oraz bez kolejek i tłoku w sklepach.

Z danych platformy Shoper, z której oprogramowania korzysta kilkanaście tysięcy e-sklepów, wynika, że w sierpniu w stosunku do lipca o 24 proc. wzrosła liczba transakcji w sklepach kategorii książki i multimedia. Sklepy odzieżowe zwiększyły liczbę transakcji w sierpniu o 12 proc., o kilka procent wzrosła też sprzedaż handlujących elektroniką.

– Szkolne wydatki trwają przez cały rok. 71 proc. rodziców potwierdza, że w ciągu roku szkolnego muszą dokupić artykuły szkolne, najczęściej zeszyty i przybory do pisania. 59 proc. uzupełnia też szafy swoich dzieci w ciągu roku szkolnego – mówi Patrycja Venulet, dyrektor w dziale strategii Deloitte.

Sezon zakupów szkolnych to jeden z pewniaków, jeśli chodzi o tłumy w sklepach. W badaniu firmy Deloitte większość badanych deklarowała, że zacznie robić je w lipcu lub w pierwszej połowie sierpnia, a tylko co czwarty zostawiał je na drugą połowę tego miesiąca. Zakończenie zakupów dla 73 proc. przypada jednak właśnie na obecny okres oraz wrzesień, co potwierdza, że gorący okres w handlu będzie trwał jeszcze kilka tygodni.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjedzie na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie