Reklama
Rozwiń
Reklama

Nowoczesne usługi nie ucierpiały. Zwiększają zatrudnienie

O ile koronawirus wyraźnie spowolnił wzrost zatrudnienia w innowacyjnych zakładach produkcyjnych w I kwartale tego roku, o tyle firmy usługowe zwiększyły wtedy liczbę pracowników aż o 7,8, proc.

Aktualizacja: 15.05.2020 09:11 Publikacja: 14.05.2020 21:00

Nowoczesne usługi nie ucierpiały. Zwiększają zatrudnienie

Foto: Adobe Stock

W porównaniu z początkiem 2019 r. o ponad 6 proc. wzrosło w I kwartale tego roku zatrudnienie w innowacyjnych firmach, które zaliczają się do nowoczesnej gospodarki. Ten niezły wynik na tle ogółu przedsiębiorstw, gdzie (według GUS) pierwszy kwartał zakończył się 0,8-proc. wzrostem zatrudnienia w skali roku, to głównie zasługa nowoczesnych firm usługowych – wynika z udostępnionego „Rzeczpospolitej" raportu ADP Polska.

Raport obejmuje dane z ponad 220 przedsiębiorstw usługowych i produkcyjnych, które korzystają na dużą skalę z nowych technologii i łącznie zatrudniają ok. 120 tys. pracowników. – Innowacyjne przedsiębiorstwa skuteczniej poradziły sobie z wyzwaniami pojawiającymi się w pierwszym kwartale 2020 r. Głównie ze względu na elastyczną możliwość redukcji kosztów związanych z outsourcingiem i możliwością wprowadzenia pracy zdalnej – ocenia Anna Barbachowska, szefowa pionu HR w ADP Polska. Jednak słabiej poradził sobie sektor produkcyjny – który już w lutym odczuł wywołane przez koronawirusa problemy w łańcuchach dostaw. Wprawdzie i on zwiększył zatrudnienie w I kwartale – ale tylko o 2,1 proc. w skali roku, co było najgorszym wynikiem w ośmioletniej historii badania.

Pokazało też ono, że w warunkach pandemii lepiej poradziły sobie duże firmy, zatrudniające powyżej 500 pracowników. Było to szczególnie widoczne w nowoczesnych usługach, gdzie zatrudnienie w małych firmach wzrosło w I kwartale o 4,2 proc., podczas gdy w dużych – o 8,7 proc. Jak twierdzi Anna Barbachowska, duże firmy mają często wieloletnie, międzynarodowe doświadczenie i dobrze zdywersyfikowany biznes. Dodatkowo, w chwili pojawienia się kryzysu, nie podejmują radykalnych kroków i starają się zapewnić pracowników i partnerów biznesowych o stabilności działalności.

O tej stabilności zapewnia sektor nowoczesnych usług dla biznesu, który obsługuje głównie zagranicznych odbiorców (od lat robi to zdalnie) i zatrudnia w Polsce już ponad 310 tys. pracowników.

Reklama
Reklama

Podczas niedawnej prezentacji raportu Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL) na temat rozwoju w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) przedstawiciele branży podkreślali, że szybko dostosowała się ona do warunków działania w czasie pandemii, która nie odbiła się na jej produktywności. Co prawda, część centrów usług – zwłaszcza te pracujące dla branży motoryzacyjnej, lotniczej czy turystycznej, odczuły spadek popytu, lecz podatność sektora na pandemię ogranicza fakt, że prawie 60 proc. jego pracowników obsługuje procesy IT, finansowo-księgowe i HR, które także teraz są niezbędne dla funkcjonowania biznesu.

Biznes
Rekord na kolei i czeska konkurencja, rząd Francji ocalał, atak na CCC
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Biznes
Oligarcha stracił superjacht. Złoty fortepian odpłynął w siną dal
Biznes
Zarobki w służbie cywilnej, dronowa ofensywa UE i oferta Orlenu dla Azotów
Biznes
Austriacki miliarder ukrywał pieniądze przed wierzycielami. Sąd wydał wyrok
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Biznes
Najbardziej zadłużone firmy Rosji. Gazprom na czele
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama