Burmistrz Luigi Brugnaro i radca ds. turystyki Paola Mar, już w ubiegłym roku ocenili, że problemy powodowane przez turystów, począwszy od przepełnienia hoteli czy schronisk a skończywszy na wandalizmie, niebezpiecznie się nasilają. Burmistrz tłumaczy, że nie chce kłopotów branży turystycznej, ale wie, że plan ograniczający liczbę turystów napływających do Wenecji, jest bardzo oczekiwany przez mieszkańców.

- Wiele zmian wejdzie w życie natychmiast. Na próbę, aby zbadać skuteczność, podczas nadchodzących miesięcy letnich – mówi burmistrz Brugnaro.

Jedną z najważniejszych innowacji, planowanych w ramach ograniczania liczby turystów, będzie instalowanie liczników liczących ludzi w miejscach o dużym natężeniu ruchu. Liczniki będą staną m.in. na Ponte degli Scalzi, Ponte di Calatrava i na trzech mostach nad Rio Novo. Dane będą udostępnione w czasie rzeczywistym na stronie w internecie i w mediach społecznościowych, aby uniknąć zbyt dużej liczby turystów w jednym miejscu.

Władze Wenecji planują również promować obszary słabiej rozwinięte, obniżając ceny biletów na przejazdy środkami komunikacji publicznej. Mają one obejmować cały obszar metropolitalny, zachęcając tym samym turystów do wyruszenia z dobrze znanych i poznanych szlaków w mniej znane miejsca.

Mapy rozdawane w lokalnych biurach turystycznych popularyzować będą alternatywne trasy zwiedzania, a także wskazywać miejsca na pikniki i toalety publiczne, co ma powstrzymać turystów przed wykorzystaniem zabytki do celów higienicznych.