Jak twierdzi organizacja, dzięki temu pracownicy uzyskają dodatkową siłę nabywczą, pracodawcy element motywacyjny, a skarb państwa dodatkowe wpływy z VAT i CIT - pisze Business Insider Polska.

FPP zwraca uwagę, że obecne przepisy dają pracodawcom możliwość dofinansowania posiłków pracowniczych za pomocą kart lub bonów żywieniowych. Ale zwolnienie tych świadczeń ze składek możliwe jest jedynie to limitu 190 zł miesięcznie. "Limit ten nie był zmieniany od 2004 r. – w przeliczeniu na dzień roboczy zwolnienie wynosi zaledwie ok. 9 zł" - czytamy.

Organizacja wylicza, że z kart i bonów żywieniowych w Polsce korzysta 3 proc. uprawnionych - ze względu na nieprecyzyjność przepisów prawnych i niską kwotę zwolnienia.