Chociaż pandemia nie pozostała bez wpływu na estoński program e-rezydencji, cudzoziemcy nadal ubiegają się o uczestnictwo w nim. Program umożliwia firmom zagranicznym cyfrową rejestrację i działalność w Estonii. W pierwszej połowie roku zarejestrowało się w ten sposób w bałtyckiej republice ponad 6200 e-rezydentów. To prawie o 25 procent mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (ok. 8300) - wynika z ankiety przygotowanej przez RIA.com Marketplace.
Wśród e-rezydentów, którzy w tym roku otworzyli firmę w Estonii, liderami są obywatele Ukrainy. W zeszłym roku zarejestrowali ponad 800 przedsiębiorstw w Estonii, w tym roku, pomimo pandemii - 1071. Ukraińscy przedsiębiorcy szczególnie cenią sobie uczciwość prowadzenia biznesu na estońskich zasadach.
„W Estonii nie ma korupcji, można tu uczciwie robić interesy. To jeden z głównych czynników zachęcający Ukraińców do rejestrowania tutaj swoich przedsiębiorstw. Ponadto program pozwala na prowadzenie biznesu z dowolnego miejsca na świecie. W Estonii nie ma też podatku dochodowego od reinwestowanych zysków”- wymienił przyczyny zainteresowania Ukraińców programem e-rezydencji członek zarządu RIA.com Marketplace Artem Umanets.
Estońska e-rezydencja cieszy się też dużym wzięciem wśród niemieckiego biznesu. Niemcy założyli w tym roku w Estonii 1043 firmy, Rosjanie - 959, Turcy - 748, a Francuzi - 729 firm.
System bezpiecznej współpracy między zagranicznym biznesem a państwem estońskim zwany e-Residency został przyjęty przez rząd w Tallinie w 2014 r. Platforma e-Residency wystartowała w grudniu 2014 i okazała się wielkim sukcesem niespełna 1,5 milionowej Estonii. Dziś kartę e-Residency odebrało 50 tysięcy osób z 165 krajów.