Kłopoty z precyzją „Swiss-made”

Szwankuje legendarna precyzja szwajcarskich zegarków, gdy chodzi o pochodzenie ich elementów, firmy muszą uporać się z tym.

Aktualizacja: 11.12.2017 11:40 Publikacja: 11.12.2017 11:33

Kłopoty z precyzją „Swiss-made”

Foto: Bloomberg

Zewnętrzne elementy zegarka: tarcza (cyferblat), szafirowe szkło i koperta pochodzą często z Chin, Tajlandii czy Mauritiusa, wiele szwajcarskich firm korzysta z tej produkcji. 

W bieżącym roku zaostrzono reguły pozwalające korzystać z nadruku „Swiss-made”, za który klienci są gotowi płacić więcej. Podwyższono z 50 do 60 proc. udział kosztów produkcji w samej Szwajcarii, wcześniejsza niższa norma dotyczyła wyłącznie mechanizmu (werku).

Nowa norma ma wzmocnić zaufanie kupujących i chronić szwajcarskie przemysł przed konkurencją zwłaszcza z Azji. Utrudnia jednak obniżanie kosztów producentów podstawowych lub najtańszych modeli w czasie, gdy sektor jest w ostrym kryzysie. Pozwoliły z kolei producentom zegarków z najwyższej półki zwiększyć udział komponentów pochodzących z Azji dla zachowania marży.

- Od czasu zaostrzenia reguł pozwalających stosować nadruk „Swiss-made” mamy mniej zamówień — stwierdził Alain Marietta z firmy Metalem, produkującej tarcze w mieście Locle, w kantonie Neuchatel, kolebce szwajcarskiego przemysłu zegarkowego. — Niektórzy klienci chcą, abyśmy produkowali połowę tarcz w Chinach dla zwiększenia konkurencyjności. Marietta obawia się utraty klientów, ale nie rezygnuje ze swych zasad. — Chcemy oferować prawdziwe Swiss-made/fabriqué en Suisse, bo inaczej będzie to powolna śmierć wszystkich, którzy pracują tutaj w tej branży.

Presja na koszty

Najbardziej dostępnym markom trudno zarabiać w Szwajcarii z powodu wysokich kosztów placowych, małych marży i dużej konkurencji zagranicznej, co nie pozwala im podnosić cen. Zegarki Rotary grupy Citychamp, które korzystały ze szwajcarskiego nadruku od lat, zrezygnowały z tego w ostatnich kolekcjach, bo producent uznał, że nowe reguły nie pozwalają na przystępne ceny i szwajcarską jakość.

Swatch Group, która ma bardzo szeroką gamę, od najtańszych po bardzo drogie zegarki, dysponująca dużymi mocami produkcyjnymi w Szwajcarii, twierdzi, że skorzystała na nowych regułach, które zresztą spełniają jej oczekiwania. Jej prezes Nicolas Hayek Jr powiedział niedawno w szwajcarskiej prasie, że jego grupa nie będzie mieć wkrótce konkurentów w segmencie najtańszych zegarków produkowanych w Szwajcarii.

Ronnie Bernheim z grupy Mondaine, producenta słynnego zegara dworcowego, powtórzonego w postaci zegarków na pasek, zegarów naściennych, zegarków-cebul i budzików, również zrezygnował z pewnych modeli, które nie spełniały nowych reguł.

Dane federacji szwajcarskiego przemysłu zegarkowego FH pokazują, że eksport zegarków w cenie do 600 franków (514 euro) zmalał po 10 miesiącach o ponad 11 proc., a eksport wyrobów wszystkich cenach zwiększył się o 2,4 proc. Sektor zatrudnia niemal 57 tys. ludzi, przypada nań 10 proc. szwajcarskiego eksportu.

Powstały już firmy specjalizujące się w optymalizacji miksu produktów pozwalających korzystać z nadruku „Swiss-made”, przenosząc maksymalnie produkcję części do krajów o niskich kosztach. EOS Watch Development oferuje na swym portalu internetowym dostawę wyrobów, które pozwolą jej klientom osiągać oszczędności łącząc dostawców szwajcarskich i azjatyckich.

Luksus ma się lepiej

W segmencie luksusu, zegarków za kilka tysięcy franków doszło po kryzysie finansowym z 2008 r. do dużego spadku popytu i zysków. Rentowność grupy Richemont, właściciela Cartiera i grupy Swatch poprawia się teraz wraz z ożywieniem sprzedaży, ale kontrola kosztów jest nadal bardzo ważna.

- Niektóre luksusowe marki nie brały dotąd pod uwagę możliwości kupowania części zagranicą ze względów etycznych, również dlatego, że że ich ceny detaliczne i marże na to pozwalały — stwierdził szwajcarski producent tarcz proszący o anonimowość. — Spowolnienie popytu zmusiło niemal wszystkie marki do zmiany proporcji w gamach, korzystają z nowych przepisów w zwiększaniu marży zaopatrując się częściowo zagranicą.

Informator dodał, że jego firma produkuje tarcze głownie na Mauritiusie, gdzie zarobki są znacznie niższe niż w Szwajcarii, ale niektóre operacje techniczne wykonywane w kraju pozwalają mu korzystać z nadruku „Swiss- made”. Kilka osób powiedziało,. że niemal wszyscy producenci kopert importują szafirowe szkło z Azji. Firmy od luksusu nie ogłaszają na ogół listy swych dostawców, ten brak przejrzystości jest już wytykany.

Francois Aubry, dostawca części do zegarków, wypuścił na rynek zegarek wyprodukowany w 99,99 procentach w Szwajcarii i opublikował pełną listę swych dostawców. Przedsięwzięcie CODE41 pozwoliło pozyskać 543 tys. franków obietnicą pełnej przejrzystości co do pochodzenia elementów składowych, zasadniczo chińskich.

Federacja FH stwierdziła, że jej obowiązkiem jest zapewnienie przestrzegania nowych reguł przez wszystkich uczestników sektora. Powołała ekipę, która sprawdzi, czy tak jest po okresie przejściowym do końca 2018 r. Niektóre firmy straciły jednak cierpliwość. Producent luksusowych zegarków H. Moser & Cie zrezygnował w tym roku z nadruku „Swiss-made” oświadczając, że jego wyroby wykonano w ponad 95 proc. na miejscu, a nowe reguły są „zbyt pobłażliwe, nie dają żadnych gwarancji, tworzą zamęt i zachęcają do nadużyć”.

Zewnętrzne elementy zegarka: tarcza (cyferblat), szafirowe szkło i koperta pochodzą często z Chin, Tajlandii czy Mauritiusa, wiele szwajcarskich firm korzysta z tej produkcji. 

W bieżącym roku zaostrzono reguły pozwalające korzystać z nadruku „Swiss-made”, za który klienci są gotowi płacić więcej. Podwyższono z 50 do 60 proc. udział kosztów produkcji w samej Szwajcarii, wcześniejsza niższa norma dotyczyła wyłącznie mechanizmu (werku).

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg
Biznes
System kaucyjny zbudują sprytni, a nie duzi, gracze
Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny