Sąd: rządowy zakaz zgromadzeń budzi wątpliwości konstytucyjne

Całkowita niemożność organizowania zgromadzeń publicznych w stanie epidemii narusza istotę wolności zgromadzeń, co budzi wątpliwości konstytucyjne - takie jest stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich dla sądu w sprawie odmowy rejestracji przez prezydenta stolicy zgłoszonego zgromadzenia. Sąd przyznał rację i wnioskodawcy, i RPO, że zakaz zgromadzeń wprowadzony rozporządzeniem rządu budzi istotne wątpliwości konstytucyjne.

Aktualizacja: 16.05.2020 14:24 Publikacja: 16.05.2020 12:58

Sąd: rządowy zakaz zgromadzeń budzi wątpliwości konstytucyjne

Foto: AFP

Wnioskodawca zawiadomił Prezydenta m.st. Warszawy o zamiarze zorganizowania zgromadzenia publicznego 16 maja 2020 r. Prezydent odpisał, że zgromadzenie nie może być zarejestrowane z powodu obowiązującego zakazu zgromadzeń. Wnioskodawca odwołał się do Sądu Okręgowego w Warszawie. Wskazał, że prawo o zgromadzeniach nie przewiduje możliwości odmowy rejestracji zgromadzenia.

Oddalając odwołanie, sąd powołał się rozporządzenie Rady Ministrów z 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. W ocenie sądu prezydent był zatem uprawniony do niezarejestrowania zgromadzenia i niezastosowania prawa o zgromadzeniach z uwagi na fakt, że przepisy rozporządzenia wyłączają stosowanie prawa o zgromadzeniach.

Zdaniem sądu urząd nie ma obowiązku stosowania, w obecnych szczególnych okolicznościach, standardowego trybu w postępowaniach dotyczących zgromadzeń regulowanych ustawą.

Czytaj także: Zaostrzenie przepisów w Polsce. Rząd zakazuje wychodzenia 

Sąd uznał ponadto, że zaistniała przesłanka zakazania zgromadzenia z uwagi na zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi, o której mowa w art. 14 pkt 2 prawa o zgromadzeniach. Powołał się na wynikający z art. 68 Konstytucji RP obowiązek zwalczania chorób epidemicznych.

Wnioskodawca wniósł zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Argumenty RPO

Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do tego postępowania. Wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości. Zarzucił jej naruszenie:

- art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach – poprzez nieudostępnienie niezwłocznie na stronie podmiotowej w Biuletynie Informacji Publicznej informacji o miejscu i terminie organizowanego zgromadzenia;

- art. 14 Prawa o zgromadzeniach – poprzez niewydanie decyzji o zakazie zgromadzenia w sytuacji, gdy organ uznał, że zaistniały przesłanki do zakazania organizacji zgłoszonego zgromadzenia;

- art. 57 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Rzecznik podkreśla, że ma świadomość znaczenia zakazu zgromadzeń w związku ze stanem epidemii i koniecznością ochrony zdrowia publicznego. Jego wątpliwości budzi jednak utrzymywanie na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów całkowitego zakazu w tym zakresie. Zdaniem RPO prowadzi to bowiem do naruszenia istoty konstytucyjnego prawa obywateli do zgromadzeń wynikającego z art. 57 Konstytucji oraz jest sprzeczne z dopuszczalnym zakresem ograniczania prawa podmiotowego i zasadą proporcjonalności o czym stanowi art. 31 ust. 3 Konstytucji.

W ocenie Rzecznika po zawiadomieniu wnioskodawcy organ powinien zastosować procedurę z prawa o zgromadzeniach - udostępnić w Biuletynie Informacji Publicznej informację o miejscu i terminie zgromadzenia i ewentualnie wydać decyzję administracyjną o zakazie zgromadzenia na podstawie art. 14 ustawy.

- Z rozporządzenia Rady Ministrów  nie wynika wyłączenie do odwołania stosowania przepisów prawa o zgromadzeniach, a jedynie przesłanka do zakazu organizowania zgromadzeń - uważa Rzecznik – wskazuje RPO w piśmie do sądu. Za nieuprawniony należy zatem uznać wniosek, że organy gminy nie są zobowiązane do działań określonych w prawie o zgromadzeniach - dodaje.

Według Bodnara wydawanie przez organ nieprzewidzianego w ustawie zawiadomienia o odmowie rejestracji zgromadzenia, zamiast decyzji o zakazie, stwarza po stronie obywatela poczucie niepewności prawnej i może w istotny sposób utrudniać dochodzenie na drodze sądowej naruszonych wolności i praw.

- W takiej sytuacji wnioskodawca nie ma możliwości zakwestionowania merytorycznych przesłanek do wydania zakazu zgromadzenia. Budzi to wątpliwości z punktu widzenia art. 77 ust. 2 Konstytucji - zauważa RPO.

Bodnar nie zgadza się ze stanowiskiem sądu I instancji, że przepisy rozporządzenia RM mają charakter przepisów szczególnych w stosunku do prawa o zgromadzeniach.

- Ponadto sąd nie ocenił rzeczywistego zagrożenia dla życia lub zdrowia w planowanym miejscu zgromadzenia - pisze. Z doniesień mediów wynika, że poziom zagrożenia epidemicznego w woj. mazowieckim jest obecnie niski - dodaje.

W ocenie Rzecznika całkowite wyłączenie możliwości organizowania zgromadzeń publicznych stanowi naruszenie istoty wolności zgromadzeń, co budzi wątpliwości z punktu widzenia art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Postanowienie sądu

15 maja Sąd Apelacyjny uznał, że niezarejrestrowanie zgromadzenia nie oznacza jego zakazu. A tylko zakaz zgromadzenia może być oceniany przez sąd. Skoro zaś takiej decyzji nie było, sąd odwołanie wnioskodawcy odrzucił.

Zarazem sąd przyznał rację i wnioskodawcy, i RPO, że zakaz zgromadzeń wprowadzony rozporządzeniem RM budzi istotne wątpliwości konstytucyjne, szczególnie w kontekście dopuszczalności ograniczeń praw podmiotowych oraz zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji).

Wnioskodawca zawiadomił Prezydenta m.st. Warszawy o zamiarze zorganizowania zgromadzenia publicznego 16 maja 2020 r. Prezydent odpisał, że zgromadzenie nie może być zarejestrowane z powodu obowiązującego zakazu zgromadzeń. Wnioskodawca odwołał się do Sądu Okręgowego w Warszawie. Wskazał, że prawo o zgromadzeniach nie przewiduje możliwości odmowy rejestracji zgromadzenia.

Oddalając odwołanie, sąd powołał się rozporządzenie Rady Ministrów z 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. W ocenie sądu prezydent był zatem uprawniony do niezarejestrowania zgromadzenia i niezastosowania prawa o zgromadzeniach z uwagi na fakt, że przepisy rozporządzenia wyłączają stosowanie prawa o zgromadzeniach.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP