Od początku roku banki z całego świata zapowiedziały zwolnienie w sumie ponad 75 tys. pracowników – wynika z danych Bloomberga. Oznacza to, że w tym roku są na dobrej drodze do przekroczenia ubiegłorocznego wyniku, kiedy zapowiedziały zwolnienie 80 tys. pracowników.
Za planowanymi redukcjami w tym roku stoi ponad 30 instytucji z Europy, Ameryki Północnej, Azji i Afryki. Rzeczywista liczba jest prawdopodobnie wyższa, ponieważ wiele banków zwalnia pracowników bez ujawniania swoich planów. Tendencję do zwolnień w sektorze bankowym widać na całym świecie, jednak za 80 proc. ogłoszonych w tym roku cięć odpowiadają banki w Europie.
Czytaj także: Banki masowo tną etaty. Znikają całe oddziały
Tegorocznym rekordzistą jest HSBC. Bank zmniejszy zatrudnienie o 35 tys. osób w ramach planu obniżenia kosztów o 4,5 mld dolarów w nierentownych oddziałach w USA i Europie.
Cięcia nie omijają również polskich pożyczkodawców. Santander Bank Polska zdecydował o rozpoczęciu zwolnień grupowych obejmujących maksymalnie 2 tys. osób. Do końca 2022 r. mają objąć pracowników centrali i sieci dystrybucji.