Ludowy Bank Chin nie zmienił stóp procentowych, ale uruchomił średnioterminowy mechanizm pożyczkowy dla banków o wartości 200 miliardów juanów (28 mld dolarów), by ożywić drugą gospodarkę świata, zwalniającą z powodu wojny handlowej z USA.

Zwykle, jak zauważa Bloomberg, Ludowy Bank Chin zasila banki nową płynnością, kiedy przypada termin spłaty wcześniej udzielonego wsparcia.

Jednak mimo zaskoczenia rynku zareagował on spokojnie. - Prawdopodobnie dlatego, że nie zmieniono stóp procentowych, kiedy inne banki centralne je obniżają - wskazuje Frances Cheung, strateg australijskiego banku Westpac Banking Corp.