Aktualizacja: 19.09.2025 07:44 Publikacja: 16.09.2025 04:44
Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki przemawia podczas otwarcia XXX Międzynarodowych Targów Techniki Rolniczej AGROTECH w Kielcach
Foto: PAP/Piotr Polak
Cieszymy się z tej reformy i to nie tylko dlatego, że dostaniemy nowe uprawnienia, ale też z dziesięcioprocentowego wzrostu budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na przyszły rok. To może nam pozwolić na wzmocnienie kadrowe. Mamy dziś około 1500 inspektorów pracy, ale jeszcze kilka lat temu było ich ponad 1800. Wielu dobrych specjalistów, wykształconych podczas naszych aplikacji, za państwowe pieniądze, odeszło do pracy w sektorze prywatnym za znacznie lepsze wynagrodzenia niż u nas. Mam też nadzieję, że dzięki planowanemu połączeniu naszych baz danych z tymi należącymi do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Krajowej Administracji Skarbowej nasze kontrole będą częściej trafiały tam, gdzie są nieprawidłowości. Będą tym samym bardziej skuteczne.
W poniedziałek upłynął termin na ustalenie przez rząd wysokości najniższej krajowej na 2026 rok. W efekcie aktua...
Pracodawca powinien dostosować warunki zatrudnienia i pracy rodziców dzieci z niepełnosprawnościami w taki sposó...
Równoczesne zakwestionowanie kilkudziesięciu umów B2B w danej firmie może być dla niej dużym kłopotem – zapowiad...
Państwowa Inspekcja Pracy będzie mogła przeprowadzać zdalne kontrole, przesłuchania, oględziny. Sprawdzi też fir...
Zaległy urlop wypoczynkowy za dany rok powinien rozpocząć się najpóźniej 30 września kolejnego roku. Te dni powi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas