W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia raportowało, że w szpitalach przebywa 7204 chorych z Covid-19. W rozmowie z radiową Jedynką Waldemar Kraska przekazał, że „na dziś w szpitalach przebywa już ponad 7,5 tys. pacjentów”. - Informacje, które otrzymujemy z polskich szpitali niestety nie są optymistyczne. Codziennie trafia tam bardzo dużo pacjentów. Wczoraj był poniedziałek świąteczny, ale mimo to do polskich szpitali trafiło dodatkowo 346 pacjentów zakażonych Covid-19 - powiedział.

- Od początku epidemii zawsze te nowe wyniki, które poddajemy, czyli osób, które mają dodatni test na obecność koronawirusa, zawsze są mniejsze niż rzeczywistość - mówił wiceminister zdrowia, dodając, że „nie wszyscy się testują”.

Oczekiwałem, że Polacy będą mądrzy i pójdą się zaszczepić, nie widzimy tak dużego zainteresowania u osób, które do tej pory jeszcze się nie zaszczepiły, naprawdę warto to zrobić

Waldemar Kraska

- W czwartej fali zdecydowanie widzimy, że jest to w większej liczbie niż poprzednio, ponieważ jest to okres przeziębieniowy. Okres, kiedy chorujemy na zwykłe przeziębienie, na grypę. Te objawy są bardzo podobne, także jeżeli chodzi o zakażenie koronawirusem. Dlatego nie chcemy się testować, chcemy się leczyć w domu. Nie zgłaszamy się do lekarzy, więc myślę, że tych przypadków jest na pewno więcej - mówił senator Prawa i Sprawiedliwości.

Kraska przypomniał, że od wtorku 2 listopada wystawiane są skierowania na szczepienia trzecią dawką przeciw Covid-19. - Preparaty, jakie będą używane do podania tej dawki przypominającej, będą dwóch firm, czyli firmy Pfizer i Moderna. Taka jest rekomendacja Europejskiej Agencji Leków, dlatego także w Polsce dawka przypominająca będzie w postaci tych dwóch preparatów - powiedział wiceminister zdrowia.