Dzięki deregulacji i likwidacji asesury u notariuszy obywatelom polepszył się dostęp do usług rejentów. Taksy notarialne są niższe a kancelarie otwarte nawet w sobotę. Tak wynika z informacji Ministerstwa Sprawiedliwości przedstawionej w czwartek na Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej ds. związanych z ograniczeniem deregulacji. Z danych wynika, że w ostatnich latach przybyło 500 notariuszy.
Ponadto deregulacja sprawiła, że na rynku pojawiło się więcej adwokatów i radców prawnych. A zdaniem przedstawicieli resortu rynek prawniczy i tak nie jest jeszcze przesycony. Dlaczego tak uważają? Bo ceny usług rosną, ale nie w taki tempie, w jakim następuje wzrost inflacji.
Z kolei dzięki otwarciu dostępu do zawodu przewodnika turystycznego na rynku jest duże zróżnicowane. Deregulacja zniosła bowiem obowiązek posiadania licencji. Resort sprawiedliwości zaznaczył, że ci przewodnicy, którzy mieli licencje, nadal mają stałych klientów. Są też przewodnicy bez licencji, np. w Krakowie, którzy za przysłowiową złotówkę oprowadzają wycieczki. Tymczasem w „Rzeczpospolitej" z 8 sierpnia 2015 r. pisaliśmy, że przez deregulację przewodnicy tracą zlecenia. Po polskich miastach oprowadzają piloci wycieczek z zagranicy, którzy często dezinformują turystów.