Lew Ponomariow: Musimy wyciągnąć Rosję z bagna

Szanse na demokrację w naszym kraju po powstaniu zbrojnym byłyby znikome – mówi Lew Ponomariow, były radziecki, a obecnie rosyjski, obrońca praw człowieka.

Publikacja: 23.10.2023 03:00

Lew Ponomariow: Musimy wyciągnąć Rosję z bagna

Foto: mat. pras.

Kreml szykuje się do przyszłorocznych marcowych wyborów prezydenckich. Rosyjska opozycja jest podzielona. Jedni opowiadają się za bojkotem, drudzy chcą rywalizować z Putinem, a jeszcze inni namawiają do walki zbrojnej. Do którego obozu pan należy?

Uważam, że powinniśmy wykorzystać każdą możliwość, by agitować przeciwko Władimirowi Putinowi, opowiadać o agresji Rosji przeciw Ukrainie. Wybory to okazja do przyciągnięcia uwagi Rosjan do tych problemów, ale również do spraw socjalnych. Jestem za tym, by ludzie głosowali przeciw Putinowi i notowali wszystkie naruszenia prawa podczas przyszłorocznych wyborów. Władze i tak zapędzą do głosowania pracowników budżetówki, a przeciwnicy reżimu przy bojkocie będą siedzieć w domach. Musimy ich zmobilizować. Niektórzy uważają, że to byłoby na rękę władzom, ale absolutnie się z tym nie zgadzam. Putin chce zmobilizować wszystkie swoje siły, by pokazać, jak duże ma poparcie.

Pozostało 85% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Cykl Partnerski
Przejście do nowej energetyki musi być bezpieczne
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 972
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 971
Świat
Sudan. Rebelianci zestrzelili Iliuszyna-76. Na pokładzie rosyjskie dokumenty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 969