Czego w Kijowie oczekują od szczytu NATO?
Władze próbują w jakiś sposób wpłynąć na decyzję sojuszu, na rządy i przywódców poszczególnych państw. Planem maksimum jest zaproszenie Ukrainy do członkostwa w NATO. Moim zdaniem to mało prawdopodobne. Dlatego, że wewnątrz sojuszu panują różne poglądy na ten temat. Jedni uważają, że obecność Ukrainy w NATO wzmocni bezpieczeństwo europejskie. Inni twierdzą, że to sprowokuje niekontrolowaną eskalację i może nawet doprowadzić konfliktu Rosji z jednym albo kilkoma państwami NATO. Wiemy, że Stany Zjednoczone ostrożnie się zachowują w tej sprawie. Ale nawet gdyby udało się nam namówić USA, w Europie znajdzie się jedno albo dwa państwa, które taką decyzję zablokują. Chociażby Węgry będą robić wszystko, by do tego nie dopuścić.