Gen. Skrzypczak: Nie chwalmy się, ile czołgów przekazujemy Ukrainie

Gdyby prezydentem był Donald Trump, to Ukrainy prawdopodobnie by już nie było – uważa gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.

Publikacja: 22.02.2023 22:38

Gen. Skrzypczak: Nie chwalmy się, ile czołgów przekazujemy Ukrainie

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Czy Ukraina wygra wojnę z Rosją?

Tak, ale trzeba jej w tym natychmiast pomóc. Ukraina ma się czym bić, ale jest to niewystarczające, żeby pokonać rosyjską armię. Systemy, które oferujemy armii ukraińskiej, są przestarzałe, ponieważ nie mają odpowiednich możliwości rażenia. Rosjanie mają przewagę liczebną, około trzech do jednego. Dlatego Ukrainie są potrzebne systemy uzbrojenia, które zniwelują tę przewagę. Zachodni politycy powinni zmienić filozofię we wspieraniu armii ukraińskiej i uzbroić ją w nowoczesne systemy.

Czytaj więcej

Ważny polityk republikanów o F-16 dla Ukrainy: W Waszyngtonie zmienia się dynamika

Ma pan poczucie, że wizyta Joe Bidena w Kijowie i Warszawie przybliża Ukrainę do zwycięstwa nad Rosją? Pojawiają się zarzuty, że podczas wystąpienia prezydenta USA nie padły żadne konkrety.

To dobrze, że nie informujemy Moskwy o tym, co zamierzamy. Politycy europejscy brylują na salonach i opowiadają o tym, co chcą przekazać armii ukraińskiej, a to z wojskowego punktu widzenia powinno być tajemnicą. Sprzęt wojskowy, który trafia na front ukraiński, powinien być dla Rosjan zaskoczeniem. Nie wolno podawać informacji w mediach na temat tego, ile przekazujemy czołgów. Amerykanie nie robią tego w takiej skali jak Europa. Wizyta Bidena jest przełomowa, bo udowodniła, że Ameryka będzie wspierać Ukrainę do końca. Joe Biden pokazał Europie, gdzie jest jej miejsce, i uciął salonowe dyskusje z udziałem europejskich polityków. Prezydent USA podziękował również Polakom za ich ogromny wkład w pomoc Ukrainie.

Prezes Kaczyński stwierdził, że Joe Biden „nic nie powiedział”.

Gdyby prezydentem był Donald Trump, to Ukrainy prawdopodobnie by już nie było – tak samo Pribałtyki. Powstałby chaos w NATO, a przy granicy z Polską stałyby uzbrojone po zęby hordy armii rosyjskiej. Biden swoją postawą od początku gwarantuje nam, że możemy czuć się bezpieczni. To nas mobilizuje i sprawia, że armia rosyjska ma poważne problemy z pokonaniem armii ukraińskiej. Czy on musi mówić o wszystkim, co robi? Niezasadne byłoby, żeby mówił o wszystkim, co robi dla Ukrainy i Europy. Jeżeli ktoś nie docenia tego, co robi Biden, tzn. że przecenia to, co robi Putin.

W jakim stanie jest rosyjska armia? Na ile realny jest scenariusz, w którym Chiny pomagają Rosji?

Rosja od ubiegłego roku odbudowywała swój potencjał militarny po klęskach wiosną i latem. Rosjanie mają przewagę nad armią ukraińską, ale na szczęście tylko ilościową. Ofensywa, którą teraz przygotowują, będzie ostatnim zrywem armii rosyjskiej. Rosjan – nawet przy pomocy Chin – nie będzie już stać na nic więcej. Dlatego, że tracą ogromne ilości kadry dowódczej. A przygotowanie dowódców kadry polowej to jest proces, który trwa wiele lat. Ukraińcy wytrzymają tę ofensywę i załamią natarcie wojsk rosyjskich, ale pod warunkiem, że Zachód przekaże odpowiedni sprzęt. Mam nadzieję, że USA skutecznie zablokują pomoc militarną Chin. Trzeba też pamiętać, że jeśli Chiny włączą się w ten konflikt, to poniosą konsekwencje na innych polach. Utrudni im to np. ekspansję ekonomiczną w Afryce i Ameryce Południowej.

Czy NATO powinno bardziej zaangażować się w pomoc Ukrainie?

Europa powinna dać coś ze swojego arsenału wojennego. Nie może być to sprzęt z magazynu i muzeów. Powinniśmy przekazać sprzęt nowoczesny, który posiada o wiele większe możliwości rażenia niż sprzęt rosyjski. NATO angażuje się i szkoli wojsko ukraińskie, ale nie powinno brać aktywnego udziału w tej wojnie. Decyzje polityczne co do przekazania samolotów i systemów uderzeniowych zdolnych do głębokich uderzeń na terytorium Rosji już zapadły – Ukraina niebawem będzie je miała.

Czy istnieje realne zagrożenie użycia broni atomowej przez Rosję?

Prawdopodobieństwo jest bardzo niskie z uwagi na to, że prezydent Chin w ubiegłym roku powiedział wyraźnie, że nie życzy sobie, żeby doszło do wymiany ciosów jądrowych. Wykluczam to, ponieważ doszłoby wtedy do kataklizmu, który dotknąłby również Polaków.

Czytaj więcej

Prigożyn kontra Szojgu. Dowódca grupy Wagnera wypowiada wojnę szefowi MON

współpraca: Karol Ikonowicz

Czy Ukraina wygra wojnę z Rosją?

Tak, ale trzeba jej w tym natychmiast pomóc. Ukraina ma się czym bić, ale jest to niewystarczające, żeby pokonać rosyjską armię. Systemy, które oferujemy armii ukraińskiej, są przestarzałe, ponieważ nie mają odpowiednich możliwości rażenia. Rosjanie mają przewagę liczebną, około trzech do jednego. Dlatego Ukrainie są potrzebne systemy uzbrojenia, które zniwelują tę przewagę. Zachodni politycy powinni zmienić filozofię we wspieraniu armii ukraińskiej i uzbroić ją w nowoczesne systemy.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Księżna Edynburga na ogarniętej wojną Ukrainie. Pierwsza taka wizyta
Konflikty zbrojne
Niemal stuletnia Ukrainka pieszo uciekała przed Rosjanami. Pokonała 10 kilometrów
Konflikty zbrojne
Eksperci ONZ: Na Charków spadła rakieta Kim Dzong Una
Konflikty zbrojne
Rosyjski polityk z żoną nielegalnie adoptowali dzieci z Ukrainy. Jedno porzucili
Konflikty zbrojne
Rosyjski szpieg w szeregach Bundeswehry. Były oficer przyznał się do winy
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?