Reklama
Rozwiń

Rynek pracy odzyskał dobrą formę

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w kwietniu o 7,1 proc. rok do roku – podał we wtorek GUS. To wynik wyraźnie powyżej oczekiwań ekonomistów.

Aktualizacja: 21.05.2019 15:25 Publikacja: 21.05.2019 10:32

Rynek pracy odzyskał dobrą formę

Foto: AdobeStock

W marcu płace w sektorze przedsiębiorstw, obejmującym podmioty z co najmniej 10 pracownikami, zwiększyły się o zaledwie 5,7 proc. rok do roku, najmniej od lipca 2017 r. Ten wynik był szczególnie rozczarowujący na tle pierwszych miesięcy roku, gdy wzrost płac przyspieszył w porównaniu do 2018 r., gdy z kolei wynosił średnio 7,1 proc.

Czytaj także: Młodzi Polacy otwarci na samozatrudnienie 

Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści przeciętnie szacowali, że w kwietniu roczna dynamika płac odbiła się do 6,5 proc. rok do roku. Tylko sześciu spośród 24 uczestników ankiety liczyło się z odczytem na poziomie co najmniej 7 proc. 

Nieco rozczarowujące okazały się natomiast dane dotyczące zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, które zwiększyło się w ujęciu rok do roku o 180 tys. (2,9 proc. rok do roku). Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści spodziewali się jego zwyżki o 3 proc. rok do roku, tak jak w marcu.

Czytaj także: Polscy specjaliści IT już pakują walizki 

W porównaniu do marca liczba zatrudnionych w przedsiębiorstwach nieco nawet zmalała: o około 2 tys. Tymczasem w marcu wzrosła o 16 tys., co było dla tego miesiąca najlepszym wynikiem od 2007 r. Także luty był pod tym względem bardzo udany: zatrudnienie zwiększyło się o 10 tys. osób, w porównaniu do 7 tys. miesięcznie średnio w minionych trzech latach.

Wynagrodzenia
Firmy podwyższają wymagania, lecz są gotowe na kompromis
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Wynagrodzenia
Jaka płaca minimalna? Pracodawcy zabrali głos
Wynagrodzenia
Ile naprawdę zarabiamy? GUS podał dokładne dane
Wynagrodzenia
Rekordowe wynagrodzenia prezesów spółek z indeksu S&P 500. Zaskakujący numer 1
Wynagrodzenia
Nie tylko zetki nie chcą się poświęcać dla wyższej płacy