– Choć w ubiegłym roku, zaraz po wybuchu pandemii, był moment obawy, że stawki freelancerów spadną, to teraz widać, że wynagrodzenia doświadczonych specjalistów szybko idą w górę – mówi Przemysław Głośny, prezes e-platformy Useme.com, która specjalizuje się w obsłudze wolnych strzelców. Według udostępnionych „Rzeczpospolitej" wyników jej tegorocznego badania płacowymi liderami wśród freelancerów są teraz inżynierowie DevOps (development & operations), którzy łączą kompetencje z obszaru administracji IT i rozwoju oprogramowania.
Średnie stawki ekspertów DevOps pracujących jako wolni strzelcy wynoszą 149 zł brutto na godzinę, co daje 23,8 tys. miesięcznie (przy 160 godzinach pracy). I nie narzekają na brak ofert. – Zespoły IT coraz częściej potrzebują takiego stanowiska dla poprawy jakości oprogramowania, jego szybszego wdrożenia, a także podniesienia poziomu bezpieczeństwa – twierdzi Dominika Opozda, starszy rekruter w obszarze IT i telekomunikacji w Devire.
Czytaj także: Pandemia podbiła stawki specjalistów IT. Król jest jeden
Na drugim miejscu, ze średnią 134 zł na godzinę brutto (ok. 21,5 tys. zł miesięcznie), są doświadczeni deweloperzy gier, którym sprzyja dynamiczny rozwój tej branży, dodatkowo przyspieszony przez pandemię. Trzecie miejsce na płacowym podium wśród freelancerów zajęli analitycy danych (big data). Ze średnią stawką godzinową na poziomie 119 zł brutto zarabiają ok. 19 tys. zł miesięcznie.
