Według Jakiego władze Warszawy "szukają pretekstu, by nie wypłacić pieniędzy". - Środki są, to około 14 mln zł, które pozyskaliśmy w wyniku prowadzonej przez nas egzekucji. To nowa umiejętność departamentu, ale też pracujemy na to, pozyskaliśmy te środki. To środki, które według ustawy powinny być przeznaczone na wypłatę odszkodowań i zadośćuczynień. Te środki są - zapewnił.
- Dlaczego nie są wypłacane przyznane przez nas odszkodowania? Wcześniej nie było o tym mowy, teraz jest jakiś nowy powód, że rzekomo brakuje jakichś przepisów. Żaden prawnik, z którym konsultowaliśmy, nie potwierdza tego, żeby brakowało jakichś przepisów. W mojej ocenie brakuje po prostu woli, żeby to wypłacić - dodał Patryk Jaki.