Potocki swoją decyzję zakomunikował 9 kwietnia w serwisie YouTube. – Panie prezydencie, czy w związku z niemożliwością przeprowadzenia wyborów odwołuje pan wybory? – pyta go na początku nagrania jeden z sympatyków. – Proszę państwa, tak – odpowiada Potocki. – Te wybory na pewno się nie odbędą 10 maja, w związku z powyższym odwołuję je – dodaje.
Jan Zbigniew Potocki sam miał zamiar wystartować majowych wyborach. Obiecywał, że jako prezydent zakończy stan wojny z Japonią oraz da każdej rodzinie po 5 tys. zł miesięcznie. Ostatecznie choć udało mu się zarejestrować komitet w PKW, nie zebrał 100 tys. podpisów koniecznych do startu.