- Prawdziwa ślizgawka. Do pracy szedłem jak na szpilkach, na każdym kroku musiałem uważać by się nie przewrócić - tak o porannym spacerze w centrum Lublina opowiada Marcin Jaworski.

Tak jak wielu mieszkańców Lublina narzeka na brak reakcji miejskich służb na gołoledź. Od rana ze skutkami pogody męczą się kierowcy. W Bystrzejowicach na drodze krajowej nr 17 tir wpadł w poślizg i na kilka godzin zablokował trasę w kierunku Lublina. Utrudnienia na tej samej drodze wystąpiły w Wólce Orłowskiej, gdzie piaskarka uderzyła w stojące na drodze auto.

Przed południem w Nadrzeczu niedaleko Biłgoraja ciężarówka zderzyła się z busem. Trzy osoby trafiły do szpitala.

Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do warunków na drodze. - Drogi są mokre i śliskie. Taka nawierzchnia sprawia, że wydłuża się znacznie odcinek hamowania - ostrzega Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Pamiętajmy, że gwałtowne manewry mogą przyczynić się do utraty panowania nad pojazdem, a w konsekwencji do kolizji i wypadków. Pamiętajmy także o zasadzie ograniczonego zaufania. Zachowajmy również cierpliwość stojąc w ulicznym korku. Pośpiech w takich sytuacjach może doprowadzić do tragedii - dodaje.