– Z naszych analiz wynika, że liczba dni mroźnych z bardzo niską temperaturą ma istotny wpływ na poziom produkcji budowlano-montażowej w takich miesiącach, jak styczeń i luty. W tym roku druga połowa stycznia była niezła, a luty historycznie był miesiącem ciepłym. Z tego punktu widzenia można oczekiwać w lutym relatywnie dobrych danych o produkcji budowlano-montażowej – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole.
Lekka zima oznacza, że zarówno branża budowlana, jak i deweloperzy mogli praktycznie cały czas kontynuować inwestycje. Zdaniem ekspertów, może się to przełożyć na przyspieszenie wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale tego roku.
– Spodziewam się, że wzrost wyniesie 3 proc. wobec 2,7 proc. w IV kwartale 2013 roku. Aktywność w budownictwie będzie istotnym czynnikiem pobudzającym wzrost w tym okresie – ocenia Borowski.
Tak ciepłe zimy, jak w tym roku, zdarzają się jednak rzadko. Oznacza to, że anomalie pogodowe wpłyną nie tylko na wyniki w pierwszym kwartale tego roku, lecz także i w przyszłym.