Według informacji portalu "Al-Ain Surya," islamiści nie byli także w stanie zablokować autostrady, którą przemieszczają się posiłki dla armii rządowej z Homs i Damaszku.
Obecnie trwają ciężkie walki na zachód od miasta oraz w kierunku legendarnej Manuli. Najprawdopodobniej porzucono plan szturmu miasta już teraz i przyjęto taktykę oblężniczą. Wojsko ma zamknąć pierścień wokół miasta i przejąć kontrolę nad głównymi drogami prowadzącymi do Palmiry. Biorąc pod uwagę znaczenie historyczne i kulturowe starożytnych ruin oraz doniesienia lokalnej gazety "As-Safir", taktyka również zakłada wykluczenie udziału lotnictwa i ciężkiego sprzętu z całej operacji.
Kilka dni temu bojownicy IS udając manewr wycofywania się z kontrolowanego obszaru, wciągnęli w zasadzkę około 100 żołnierzy Assada.
Państwo Islamskie przejęło kontrolę nad starożytną Palmirą w maju. Miasto znajduje się na liście UNESCO jako światowe dziedzictwo kultury. ONZ zaapelowała do społeczności międzynarodowej, aby interweniować i bronić starożytnych zabytków.
Warto zauważyć, że po okresie wyraźnej defensywy, od kilkunastu dni siły prezydenta Assada, operując jednocześnie na kilku odcinkach frontu, notują coraz częstsze sukcesy.