Jacek Nizinkiewicz: Dwa światy Andrzeja Dudy

Czego oczekiwać po nowym prezydencie?

Aktualizacja: 20.08.2015 06:28 Publikacja: 18.08.2015 21:09

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Kandydat na prezydenta Andrzej Duda i Andrzej Duda, prezydent RP, wydają się dzisiaj dwiema zupełnie innymi osobami. Drugi zapomniał o tym, co mówił pierwszy. Pierwszy zapowiadał rzeczy, z których wycofuje się drugi. Czy start prezydentury Andrzeja Dudy okazuje się falstartem?

Prezydentowi Andrzejowi Dudzie należy się najwyższy szacunek. Nie został wybrany na najwyższy urząd w państwie przez pomyłkę. Jest prezydentem RP, a nie „lokatorem Pałacu Prezydenckiego", jak nazywa go Michał Szczerba, młody polityk PO.

Dla niektórych Andrzej Duda jest tym, który odbił Pałac Prezydencki, i może pomóc w odbiciu Sejmu i rządu. Dla innych jest nadzieją na spokojną, zrównoważoną prezydenturę i godne reprezentowanie Polski.

Jednak nie może być tak, że wypowiedzi i wystąpienia prezydenta nie mogą być oceniane, bo inaczej jest to przejaw przemysłu pogardy. Tak jak oceniane były wystąpienia, zapowiedzi i działania Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego, Lecha Kaczyńskiego czy Bronisława Komorowskiego od pierwszych dni ich prezydentury, tak funkcjonowanie prezydenta Andrzeja Dudy również powinno być poddane konstruktywnej krytyce.

Prezydentowi Dudzie należy się obiektywna ocena pozbawiona jadu i wszechobecnego hejtu, pełna należytego szacunku dla sprawowanego urzędu głowy państwa.

PiS-owski jastrząb

Od zaprzysiężenia prezydenta mijają niespełna dwa tygodnie. Nie sposób opisać jeszcze tej prezydentury, ale powoli wyłaniają się jej wektory.

Andrzej Duda jeszcze jako szeregowy członek PiS należał do jastrzębi PiS. Wypowiedzi posła Dudy czy europosła Dudy bywały ostre i mocno celowały w rządzący obóz Platformy Obywatelskiej. Również w czasie kampanii prezydenckiej kandydat Duda mocno uderzał w obóz rządzący i Donalda Tuska, głośno powtarzając spekulacje: „są publikacje, że wygrana Francuzów w przetargu na śmigłowce mogła być ceną za posadę Donalda Tuska".

Czy antyrządowe wypowiedzi posła Dudy będą miały swoje konsekwencje, czy zostały wypowiedziane tylko na potrzebę walki wyborczej?

Poseł Duda wyrażał się mocno na temat katastrofy smoleńskiej: „Nikt nie udowodnił, że pan prezydent zginął przypadkowo. Samoloty z prezydentami nie rozbijają się w Europie ani w innych cywilizowanych częściach świata. Nigdy nie uwierzę w żadne bzdurne koncepcje o naciskach czy brawurze pilotów".

Czy Andrzej Duda będzie mógł powiedzieć, że był prezydentem wszystkich Polaków?

Obecny prezydent domagał się sprowadzenia wraku samolotu i czarnych skrzynek do Polski, narzekając na bezradność rządzących. Co dzisiaj zamierza zrobić w sprawie sprowadzenia czarnych skrzynek i wraku polskiego samolotu z Rosji do Polski?

Czy zamierza, choćby symbolicznie, zaapelować do prezydenta Putina i rosyjskich władz o zwrot polskiej własności? Dlaczego prezydent Duda nie postarał się, żeby być w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej pod Pałacem Prezydenckim? A co z pomnikiem?

Również w kampanii prezydenckiej kandydat Duda nie szczędził ciosów swojemu głównemu przeciwnikowi. Kandydat Duda zarzucał często prezydentowi Komorowskiemu powiązania z WSI. Czy prezydent Andrzej Duda upubliczni aneks do raportu WSI? Czy zapoznał się już z jego treścią? Czy go opublikuje? Prezydent Duda milczy.

Obietnice

Prezydent Duda zapowiedział wniesienie ustawy przywracającej niższy wiek emerytalny. Mijają kolejne dni, a prezydent projektu ustawy, który miał przedstawić, nie prezentuje.

Co z obietnicą 500 zł na drugie dziecko? W rozmowie z dziennikiem „Fakt" prezydent powiedział: „Jeżeli ktoś chce traktować moje słowa z kampanii, że przyjąłem na siebie zobowiązanie i że przygotuję wszystkie projekty ustaw, które doprowadzą do tego, że poprawi się sytuacja gospodarcza w Polsce, to będzie to zwykłe nadużycie".

Czy prezydent Duda chce powiedzieć Polakom, że oczekiwanie spełnienia obietnic kandydata Dudy to zwykłe nadużycie? Obniżka wieku emerytalnego, wyższa kwota wolna od podatku, przyznanie rodzinom po 500 zł na dziecko, dostęp do żłobków i przedszkoli, zmiana wieku startu szkolnego, przewalutowanie frankowych kredytów – to tylko część obietnic kampanijnych prezydenta Dudy.

Eksperci obliczyli, że realizacja zapowiedzi kandydata Dudy kosztowałaby budżet państwa ponad 250 mld zł.

Andrzej Duda niejednorodnie zapewniał, że pieniądze na realizację jego obietnic nie będę problemem. Więc dlaczego prezydent nie przedstawia planów realizacji swoich obietnic, które miał przedłożyć niezwłocznie?

Zagraniczne zaskoczenie

Kancelaria prezydenta ogłosiła plan wizyt zagranicznych prezydenta. Nie wybiera się z pierwszą wizytą do Kijowa. Prezydent Duda w ogóle nie wybiera się do Kijowa. Wielu się spodziewało po prezydencie wsparcia dla Ukrainy i kontynuacji działań na rzecz Kijowa polityki zagranicznej prezydenta Kwaśniewskiego, Kaczyńskiego i Komorowskiego. Ukraina wciąż potrzebuje wsparcia. Rosja wciąż jest państwem niebezpiecznym dla regionu.

Wciąż pozostają niewyjaśnione słowa kandydata Dudy na temat zastrzelonego rosyjskiego opozycjonisty Borysa Niemcowa: „Jego poglądy, także w kwestii Polski, nie były bliskie mojemu sercu". W PiS nikt nie potrafił wyjaśniać, dlaczego Andrzej Duda zdystansował się od Niemcowa.

W agendzie podróży zagranicznych prezydenta zabrakło również Paryża i Brukseli. Dziwne, tym bardziej że kandydat Duda zapewniał, że będzie chciał kontynuować politykę zagraniczną śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Istnieje ryzyko, że przywódcy państw Unii Europejskiej mogą uznać zachowanie nowego prezydenta za antyunijne.

Zmiany

Andrzej Duda mówi o potrzebie zmiany konstytucji, ale nie przedstawia konkretnych pomysłów. Nie inicjuje debaty. Nie przedstawia środowisk, z którymi chce zasiąść do dyskusji na temat zmiany ustawy zasadniczej.

W kwietniu kandydat Duda mówił: „Przez osiem lat budowano Polskę z dykty. Ale jeżeli udało się ją odbudować z ruin po II wojnie światowej, to da się i teraz. Trzeba tylko dobrej woli i uczciwej władzy."

Dzisiaj prezydent Duda mówi, że Polska jest piękna. Przed wyborami kandydat Duda mówił o fatalnej kondycji polskiej armii. W dniu Święta Wojska Polskiego prezydent Duda zachwalał polską armię.

Czy prezydenta stać będzie na skrytykowanie Beaty Szydło i pomysłów opozycji? Czy będzie tylko przytakiwał swojemu otoczeniu politycznemu?

O prezydencie Bronisławie Komorowskim Andrzej Duda mówił, że „nie jest prezydentem wszystkich Polaków. Jest prezydentem PO". Czy za kilka lat Andrzej Duda będzie potrafił powiedzieć o sobie, że był prezydentem wszystkich Polaków, a nie prezydentem PiS?

PiS-owski jastrząb

 

Obietnice

Kandydat na prezydenta Andrzej Duda i Andrzej Duda, prezydent RP, wydają się dzisiaj dwiema zupełnie innymi osobami. Drugi zapomniał o tym, co mówił pierwszy. Pierwszy zapowiadał rzeczy, z których wycofuje się drugi. Czy start prezydentury Andrzeja Dudy okazuje się falstartem?

Prezydentowi Andrzejowi Dudzie należy się najwyższy szacunek. Nie został wybrany na najwyższy urząd w państwie przez pomyłkę. Jest prezydentem RP, a nie „lokatorem Pałacu Prezydenckiego", jak nazywa go Michał Szczerba, młody polityk PO.

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!