Komitet Obrony Demokracji zaprasza zwolenników 9 lipca o godzinie 12 na skwer przy rondzie ONZ. Wtedy na wniosek KOD miejscu zostanie nadana nazwa imienia Martina Luthera Kinga, pastora, lidera ruchu praw obywatelskich, który dążył do zniesienia dyskryminacji rasowej.
W swoim wpisie Kijowski przywołuje słowa Luthera Kinga, który wygłosił je 28 sierpnia 1963 r. do dwustu tysięcy ludzi maszerujących na Waszyngton: „Mam marzenie, że pewnego dnia naród nasz wzniesie się na wyżyny prawdziwego sensu swojej wiary i uzna za prawdę oczywistą, że wszyscy ludzie zostali stworzeni równymi”.
„W ten sposób chcemy pokazać, że wolność, równość i wzajemny szacunek to podstawa demokratycznego państwa. Że wartości, o które walczył Martin Luther King są ponadczasowe, a dzisiaj w Polsce wymagają szczególnej ochrony przed tymi, którzy nie nadają się do niczego, ale są zdolni do wszystkiego” – napisał na Facebooku Kijowski.
W czwartek wieczorem lider Komitetu odniósł się do przegłosowanej, tego dnia, przez większość parlamentarną ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, „która pozbawia polskich obywateli ochrony ich praw zapisanych w Konstytucji”. Jego zdaniem, jeśli TK nie odrzuci zapisów ustawy, uznając je za niekonstytucyjne, wszyscy obywatele zostaną pozbawieni gwarancji swoich praw i ich losy będą zależeć tylko od dobrej woli urzędników i partii rządzącej.
„Stańmy w obronie wartości, ale wyraźmy też nasz sprzeciw wobec rozmontowywania podstawowych instytucji demokratycznego państwa prawnego w Polsce. Nie dajmy sobie odebrać naszych praw! Kiedy zobaczyliśmy, w jaki sposób większość parlamentarna gardzi debatą, gardzi opozycją i gardzi głosem obywateli, nie możemy stać obojętnie” – pisze Kijowski.