Reklama

Marek Migalski: Telewizja kłamie jak Urban

TVP jest wprost inkarnacją rządowej tuby z epoki Gierka i Jaruzelskiego

Aktualizacja: 18.10.2017 12:19 Publikacja: 17.10.2017 18:38

Marek Migalski: Telewizja kłamie jak Urban

Foto: materiały prasowe

Brutalna i tępa prorządowa propaganda, jaką uprawia obecnie telewizja publiczna, wbrew pozorom wcale nie służy obozowi władzy. Można nawet zaryzykować twierdzenie, że w odbiorze społecznym szkodzi jej i odstręcza od głosowania na PiS.

Zacznijmy od oczywistości – media publiczne były od 1990 roku politycznym narzędziem w rękach sprawujących nad nimi władzę. Każdy, kto miał prawo wskazywania ich szefów, wykorzystywał to do zapewniania ochrony medialnej swoim politycznym faworytom. Ale zgódźmy się z jeszcze jedną oczywistością – nie było od 1990 roku telewizji tak brutalnie prorządowej i tak tępej w swej propagandzie. Każda ekipa na Woronicza starała się sprzyjać tym, dzięki którym zasiadła na swych prezesowskich fotelach, ale jednak nigdy po demokratycznym przełomie wysługiwanie się partii rządzącej nie było tak rażące i bezczelne.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama