Na konferencji prasowej Blinken poinformował, że Amerykanie ewakuowali jak dotąd z Afganistanu 4,5 tys. obywateli USA i członków ich rodzin.
Czas na ewakuację z Afganistanu, w którym władze 15 sierpnia przejęli talibowie, kończy się, ponieważ prezydent USA, Joe Biden, nie zdecydował się na przedłużenie obecności wojskowej USA w Afganistanie - i ma się ona, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, zakończyć 31 sierpnia. Obecnie ok. 6 tysięcy żołnierzy USA zapewnia bezpieczeństwo lotniska w Kabulu, z którego prowadzone są ewakuacje.
Blinken poinformował, że gdy ewakuacje z Afganistanu się rozpoczęły, w kraju tym przebywało ok. 6 tys. obywateli USA, którzy chcieli go opuścić, co wynikało z analiz przeprowadzonych przez administrację amerykańską.
Sekretarz stanu USA dodał, że amerykańscy urzędnicy są w bezpośrednim kontakcie z ok. 500 obywatelami USA, którzy wciąż pozostają w Afganistanie - wszyscy oni otrzymali dokładne instrukcje dotyczące tego, jak dotrzeć bezpiecznie na lotnisko w Kabulu.
- Co do pozostałego blisko 1 000 osób, które mogą chcieć opuścić Afganistan, próbujemy intensywnie skontaktować się z nimi wiele razy dziennie, różnymi kanałami komunikacji - powiedział Blinken.