Grażyna Gęsicka zaproponowała Grzegorzowi Schetynie, przewodniczącemu Klubu PO, nowy sposób pracy nad zmianą konstytucji. Miałby się tym zająć konwent konstytucyjny, w skład którego wchodziliby przedstawiciele różnych środowisk (łącznie ok. 50 – 60 osób). Desygnowaliby ich Sejm, Senat, rząd, prezydent oraz organizacje: związki zawodowe, samorząd terytorialny, środowiska naukowe, w tym PAN, Polska Akademia Umiejętności itp. Konwent pracowałby w Sejmie i przez Sejm byłby obsługiwany.
Jeśli Platforma zaakceptuje ten pomysł, to szczegółowy plan prac nad powołaniem konwentu ustalą (prawdopodobnie w przyszłym tygodniu) przewodniczący klubów PiS i PO.
[b]Rz: Skąd pomysł w PiS, by się pochylić nad propozycjami PO zmian w konstytucji?[/b]
[b]Grażyna Gęsicka, przewodnicząca Klubu PiS:[/b] Nie skłaniamy się ku pomysłom PO. Chcemy tylko, by propozycje zmian konstytucji, które na razie mają tylko te dwie partie, były przedmiotem debaty obywatelskiej. To znaczy debaty szerszej niż w konwencjonalnej komisji sejmowej.
[b]Co się pani nie podoba w konwencjonalnej komisji sejmowej?[/b]