Pozornie ta rola jest tzw. epizodem. Frosch pojawia się dopiero w III akcie „Zemsty nietoperza” Johanna Straussa, ale przez prawie 10 minut jest sam na scenie. Jego monolog to jeden z najtrudniejszych sprawdzianów z aktorstwa komediowego, nic więc dziwnego, że w inscenizacjach tej słynnej operetki Frosch to propozycja, której nie odrzucają największe sławy.

Do udziału w warszawskiej premierze Olbrychskiego zaprosił Wiesław Ochman. Znakomity tenor jest reżyserem przedstawienia. O swej koncepcji mówi też, że postanowił skrócić mówione dialogi, by „Zemście nietoperza” nadać szybkie tempo. Ta operetka opowiada przecież o szalonej nocy, podczas której dochodzi do rozmaitych nieprawdopodobnych zdarzeń.

W głównej roli męskiej bankiera Eisensteina wystąpi na premierze baryton Artur Ruciński, obok niego zobaczymy m. in. Arnolda Rutkowskiego, Barbarę Gutaj i Dorotę Laskowiecką. Kierownikiem muzycznym jest Jacek Boniecki.

Mazowiecki Teatr Muzyczny Operetka, Teatr Polski, ul. Karasia 2, 17.12, godz. 19