– Chcę, by to stanowisko zostało jak najszybciej obsadzone. Już w sobotę podpisałem dokumenty, które pozwolą uruchomić procedurę konkursową – mówi Kozłowski.
Tyszko przestał być kuratorem w piątek po południu. – Powodem odwołania było upolitycznienie konkursów na dyrektorów szkół w Radomiu – tłumaczy wojewoda. – Szefowa tamtejszej delegatury kuratorium w porozumieniu z prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem (PiS) chciała szybko wymienić kadrę. Pan kurator nie kontrolował sytuacji, a ja nie miałem gwarancji, że to się nie powtórzy w innym mieście.
Grzegorz Tyszko kuratorem był od dwóch lat. Zasłynął jako orędownik zmian wprowadzanych w szkołach przez ówczesnego ministra edukacji Romana Giertycha. Rok temu w czasie ulicznych protestów uczniów przeciwko polityce Giertycha kazał wizytatorom zbierać informacje, z których szkół pochodzi młodzież i dlaczego opuszcza lekcje. Apelował do dyrektorów i nauczycieli, aby obchodzili Narodowy Dzień Życia.
Jego oponenci twierdzili wówczas, że Tyszko ideologizuje szkołę. Kilka tygodni temu Tyszko opracował projekt reformy kuratorium oświaty (został przekazany minister edukacji Katarzynie Hall). Proponował m.in., aby kuratorium nie zajmowało się organizacją olimpiad szkolnych, rozdzielaniem funduszy dla organizacji pozarządowych, doskonaleniem zawodowym nauczycieli i nadzorem nad wypoczynkiem dzieci i młodzieży. – Kuratorium powinno być teraz odpolitycznione, a kurator powoływany na pięcioletnią kadencję – uważał.
Do czasu rozstrzygnięcia konkursu obowiązki kuratora pełni dotychczasowy zastępca Jerzy Jon.